Lisa Bevill – Love Of Heaven
Chrześcijańska piosenkarka Lisa Bevill urodziła się 24 czerwca 1961roku. Bevill tworzy współczesną amerykańską muzykę chrześcijańską. Do tej pory Bevill wydała pięć albumów: My Freedom (1992), All Cause of You (1994), Love of Heaven (1996), Lisa Bevill (2000) i When the Healing Comes (2008). Wszystkie przyjęły się wspaniale pośród fanów muzyki chrześcijańskiej.
Życie osobiste
Pochodząca z Karoliny Północnej Bevill i jej mąż Jeff, mają dwóch dorosłych synów, dwoje wnuków i mieszkają niedaleko Nashville w stanie Tennessee. Bevill Od 2008 roku wycofała się z koncertowania/występowania na scenie jako artysta CCM, pracuje jako piosenkarka studyjna, śpiewanie wokali w tle na płytach i dżinglach / reklamach telewizyjnych / lektorach.
Obecnie jest głosem w reklamie telewizyjnej/radiowej „Stanley Steemer”. Lisa Bevill angażuje się w pomoc osobom, u których niedawno zdiagnozowano boreliozę. Sama spędziła 12 lat na leczeniu i obecnie jest wolna od boreliozy.
Recenzja albumu LOVE OF HEAVEN — Dave’a Harrisa
„To trochę trudne, pomyślałem, czytając recenzję ostatniego albumu Lisy Bevill w Cross Rhythms. Wydawało mi się, że recenzent nie dał mu wystarczająco dużo czasu na odkrycie jego ukrytych głębin. Więc kiedy poczułem się raczej rozczarowany po jednym przesłuchaniu nowego albumu Lisy, postanowiłem posłuchać własnej rady i dać mu jeszcze kilka odtworzeń. Rezultatem wciąż było poczucie, że czegoś brakuje. Nie zrozumcie mnie źle, to album z klasą, którego produkcja i aranżacje wokalne są płynniejsze niż zmiana biegów Damona Hilla; a głos Lisy zyskał moc i wszechstronność, która w końcu odpowiada jej oskarżycielom z klonu Amy.
Wiele utworów to uduchowione ballady z obnażonym dźwiękiem, które podkreślają siłę jej śpiewu, jednocześnie zachęcając słuchacza dobrymi tekstami-wyróżnia się „If We’re His”. Ale dla tego recenzenta najlepsze kawałki to bardziej funkowe numery, takie jak „Happiness”, „Turn And Love” i „Changed”, przy czym ten ostatni z pełną sekcją dętą. Trio producentów (David Pack, Don Koch i Jimmie Lee Sloas) wymyśliło lśniący, wygodny album, który przynosi wiele przyjemności, ale taki, który dla mnie przydałby się w kilku mroczniejszych, bardziej poszukujących momentach zarówno w musicalu, jak i w lirycznych brzmieniach”.
Autor: Agata Geronin
Źródło pomocnicze: Cross Rhythms