Brandon Heath wydał płytę „The Ache”

Pięciokrotnie nominowany do nagrody GRAMMY, oraz ośmiokrotny zdobywca nagrody GMA Dove Award, jak i piosenkarz posiadający w swym dorobku platynową płytę – Brandon Heath wydał swoją dziewiątą płytę studyjną oraz drugą płytę długogrającą z wytwórnią Centricity Music, pt. The Ache. Można ją odsłuchać w streamingu oraz w cyfrowych sklepach online poprzez link https://brandonheath.lnk.to/TheAche Album charakteryzuje napięcie pomiędzy stratą a tęsknotą, przybliżając wewnętrzną stronę niebios, jednocześnie kierując słuchających w stronę rzeczy, które mają największe znaczenie dla Heath’a – rodzinę, wiarę, wspólnotę oraz jego najwyższe przekonanie i wiarę w to, że istnieje życie po śmierci.
Podczas gdy krążek „The Ache” (pol. „ból”) inspirowany był trudnymi chwilami w życiu twórcy, tak i w przypadku 11 oryginalnych utworów, których współtwórcą był muzyk, powstały one pod wpływem wydarzeń rozgrywających się w jego życiu, nawet jeśli były to chwile przygniatającego smutku.
„Każda płyta, którą wydaję, to jakby klisza przedstawiająca sezon, w którym akurat się znajdowałem, i wydawało mi się że ten akurat krążek miał w zamyśle dotyczyć żałoby”, przyznał Heath, po tym gdy przeżywał ostatnie dni i odejście swojej mamy. „Ale to, czego nauczyłem się to to, iż dwie różne rzeczywistości mogą rozgrywać się w tym samym czasie. Że można rozmawiać o trudnych sprawach będąc radosnego ducha, i uwierzcie mi, naprawdę całkowicie poddałem się paradoksowi tego sezonu w moim życiu. Wiedziałem że przyjdzie smutek, ale wiedziałem że przyjdzie też radość, ponieważ wiedziałem gdzie zmierzała moja Mama.”
Album The Ache zawiera spokojny, popowo-akustyczny singiel nadawany obecnie w radiach pt. „Gospel Truth”, który podsumowuje to, w jaki sposób Heath radzi sobie z tragicznymi często realiami obecnego życia w odniesieniu do tego, co sam wie, iż jest zgodne z tym, kim jest Bóg.
„To jedna z moich najbardziej ulubionych piosenek, które napisałem od dłuższego czasu.”, wyznał, nawiązując do utworu, którego tekst wybrzmiewa w stylu jakby osobistej mantry; utwór figuruje w serwisie The Recording Academy. „Ta piosenka tak bardzo mi podchodzi, i na dodatek opowiada o tym, kim jestem i co jest dla mnie ważne.”
Utwór przewodni płyty, będący również przebojem radiowym, pt. „He Does (Oh, By The Way)”, to zręcznie napisane, nagrane z chórkami uroczyste przypomnienie o roli Boga jako konsekwentnego Zaopatrzyciela oraz wiernego Przyjaciela. Heath był współautorem tekstu piosenki wraz z Kyle Williams (wspólpraca z: We Are Messengers, Toby Mac), który był producentem większości zawartości albumu The Ache, wraz z utworami, których producentem był Micah Kuiper (Jeremy Camp, Anne Wilson), Jason Cooley (NEEDTOBREATHE, Ellie Holcomb) oraz Andrew Bergthold (We The Kingdom).
Pomimo starannego unikania narzucającego się samoistnie tonu melancholii, która odzwierciedlała jego wewnętrzne pogmatwanie, The Ache nie unika bólu serca, którego twórca doświadczał również i w rzeczywistym życiu. Po strzelaninie w Covenant School, do której miała wstąpić najstarsza córka Brandona jeszcze tego samego roku, napisał tekst do utworu „Scars” (pol. „szramy”), by uhonorować swego długoletniego przyjaciela, pastora młodzieży szkolnej Matthew Sullivana.
„Czuję, iż w żałobie, którą przeżywałem, Bóg ukazał mi się i dał mi lekarstwo, aby zanieść je natychmiast do moich przyjaciół i znajomych”, wspomina. „Ta właśnie piosenka przypomniała mi o wspólnej odpowiedzialności nas, artystów, aby wyrażać rzeczy które trudno jest wyrazić słowami, ubrać je w muzykę, a następnie roznieść je szerokiej publiczności jak najszybciej, i pozwolić wykonać swą uzdrowieńczą misję”
„The Ache” zawiera również gorzko-słodki „The Other side of the End”, ckliwy, przyzywający nieba „Can we Go Home now?”, oraz prosty i niewinny „Thank You. Need You. Love You.”, inspirowany nocnymi modlitwami jego córek.
Być może wewnętrzny ból, którego doświadczamy wszyscy po tej stronie nieba kieruje nas w stronę rzeczy, które mają największe znaczenie. „To zdaje się być czymś, w co sam Bóg nas wyposaża. To pewna zdolność bycia w kontakcie z innymi”, zauważa Heath, dodając, ‘’To był mój czas smutku, ale tym, co pomaga mi uporać się z nim, to pisanie. To jest to, w czym muzyka zawsze przychodziła mi w sukurs.”
Zabierając w trasę nową muzykę, przeboje, oraz ulubione utwory fanów, Heath wystąpił na Wielkiej Scenie Ole Opry w ubiegłym miesiącu, rozpoczynając swoją sztandarową trasę akustyczną „God is Good” 11 października 2024r. Trasę sponsorowaną przez organizację Children International uświetnił gość specjalny Jess Labelle, a odbędzie się ona w wybranych miastach dzięki agencji artystycznej ShowOps Presents.
Autor: Jessie Clarks
Tłumaczenie: Konrad M.
Źródło: TBC