Trudna sytuacja kościoła w obliczu konfliktów w Gazie i Libanie
Fadi Sharaiha z MENA Leadership Center * przypomina nam, że życie wielu ludzi na Bliskim Wschodzie jest bardzo powiązane ze sobą. To, co dzieje się w jednym kraju, ma większy lub mniejszy wpływ na inne obszary regionu. Dotyczy to szczególnie kościołów ewangelicznych, które stanowią mniejszość na Bliskim Wschodzie.
Wierzący wiedzą i troszczą się o siebie nawzajem. Trwające konflikty zbrojne mają bardzo duży wpływ na przywódców chrześcijańskich. „Jestem pewna, że w każdym regionie, ktoś zna kogoś, kto został zabity lub ranny, albo kogoś, kto naprawdę cierpi” – mówi Sharaiha. Kościoły naprawdę odczuwają co to znaczy być „ciałem Chrystusa”, które pragnie odpowiadać na ogromne potrzeby w związku z trwającym konfliktem w Strefie Gazy oraz Libanie. Spośród 2 milionowej populacji ludzi żyjących w Strefie Gazy, ponad 1,5 miliona zostało przesiedlonych. W Libanie obecnie zostało przesiedlonych 1,2 miliona osób. Jest to bardzo duże obciążenie dla kościołów, które nie mają wystarczających możliwości wsparcia. Jednocześnie jest to szansa na dotarcie do ludzi z Ewangelią i ukazanie im miłości Chrystusa.
W miejscach takich jak Zachodni Brzeg Jordanu panuje niewiarygodna presja. Pewien pastor powiedział Sharaih: „Nie możemy tworzyć planów na przyszłość. Nie możemy nawet prosić ludzi żeby przyszli do kościoła, ponieważ jesteśmy tak bardzo obciążeni”.
W tym wszystkim Centrum Liderów MENA stara się pomagać chrześcijanom, aby nieustannie pamiętali o prawdach, na których zbudowana jest ich wiara w Boga. „Chcemy przypomnieć sobie i innym przywódcom w MENA, że Bóg zasiada na swoim tronie. Wierzymy w suwerenność Boga i wiemy, że pośród całego tego chaosu, On jest dobry” – mówi Sharaiha.
Dziś, najlepszą odpowiedzią na potrzeby kościoła na Bliskim Wschodzie jest modlitwa. „Proszę módlcie się za ludźmi z Bliskiego Wschodu. Módlcie się o pokój i zawieszenie broni. Módlcie się, aby wszyscy zakładnicy mogli wrócić do swoich domów” – prosi Sharaiha. Dodaje: „Módlcie się, aby chrześcijańscy przywódcy wiedzieli, że nie zostali zapomniani przez innych wierzących na całym świecie. Módlmy się, aby wiedzieli, że Kościół wie o ich sytuacji, modli się i wspiera. Pomoc jest potrzebna w wielu obszarach. Podstawową potrzebą jest oczywiście modlitwa.
* MENA Leadership Center – organizacja stworzona w celu szkolenia i wyposażania osób odpowiedzialnych za służbę na Bliskim Wschodzie. MENA dostarcza narzędzia zwiększające skuteczność oraz efektywność służby w świecie muzułmańskim.
Źródło: Mission Network News
za Głos Prześladowanych Chrześcijan