Kanada: Konwój policji blokuje dostęp wiernym na nabożeństwo
Funkcjonariusze Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej przeszkodzili kościołowi w przeprowadzeniu nabożeństwa typu drive-in (nabożeństwo samochodowe), blokując wjazd pojazdami patrolowymi.
„To szeroko zakrojony atak na wiarę i wolność kościoła”
W niedzielę 1 grudnia, zbór Church of God Steinbach z wiejskich obszarów Manitoby opublikował na Facebook’u nagranie video. Pokazujące samochody policyjne ustawione w szeregu wzdłuż drogi, mające na celu nie dopuścić, by ktokolwiek wjechał na parking kościoła.
Kilka dni wcześniej, kościół został ukarany grzywną w wysokości 5 tysięcy dolarów za prowadzenie nabożeństwa w budynku mimo ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa. Starszy pastor Henry Hildebrandt zapytał, dlaczego rząd zakazuje nabożeństw, a jednocześnie pozwala na funkcjonowanie „sklepów z alkoholem, marihuaną i domów towarowych”.
„W tej zasadzie nie chodzi tylko o nabożeństwa z osobistym udziałem. To szeroko zakrojony atak na wiarę i wolność kościoła w wypełnianiu zleconej mu przez Boga powinności” – oznajmił Hildebrandt.
Pastor nazwał działanie policji „taktyką wywołującą strach”, dodając, że kościoły mają prawo i wolność gromadzenia.
Zawieszenie zgromadzeń religijnych, według katolickiego arcybiskupa to krok „niezrozumiały”
„Wczoraj wieczorem, rząd Manitoby uznał nabożeństwa drive-in za nielegalne” – kościół napisał [w sobotę] na Facebook’u. „[Niedzielne] nabożeństwo będzie prowadzone w proteście przeciwko tym tyranicznym postanowieniom. (…) Nie dajmy się zwieść, tu nie chodzi o wirusa”.
„Bóg dał nam prawo, byśmy go wspólnie czcili i chce widzieć swoich ludzi razem” – stwierdził pastor. „Wygląda na to, że żyjemy w innej Kanadzie. To dla mnie ogromnie bolesne”.
W zeszłym miesiącu, regionalna kierownik ds. zdrowia, dr Bonnie Henry, zawiesiła wszystkie osobiste zgromadzenia religijne w celu spowolnienia szerzenia się COVID-19.
Decyzja Henry spotkała się z natychmiastową krytyką, m.in. ze strony katolickiego arcybiskupa Vancouver, J. Michaela Millera, który nazwał ten krok „niezrozumiałym”, zwracając uwagę, że w parafiach nie zauważono znaczącego rozprzestrzeniania się wirusa.
Śmiałe złamanie regionalnych nakazów
W czasie pierwszego, grudniowego weekendu, kanadyjska reporterka CBC News koczowała przed pewnym kościołem w Kolumbii Brytyjskiej. By policzyć, ile osób przybyło na nabożeństwo, będące „śmiałym złamaniem” regionalnych nakazów.
Reporterka Georgie Smyth poinformowała, że naliczyła „ponad 60 osób wewnątrz kościoła w Chilliwack”. Nazywając tę sytuację „śmiałym złamaniem regionalnych nakazów zdrowotnych o zawieszeniu zgromadzeń z powodu rekordowo wysokiej liczby przypadków COVID”.
W oświadczeniu prasowym z 23 listopada, pastor Hildebrandt podkreślił, że „Biblia uczy chrześcijan, by byli dobrymi obywatelami i spełniali słuszne żądania naszego rządu”. Nie uczy jednak „ślepego posłuszeństwa władzom, gdy na nasze swobody nakładane są uciążliwe ograniczenia”.
Autor: Andrea Morris
Źródło: CBN News
Inne: Hrabstwo w Kalifornii grozi więzieniem za prowadzenie uwielbienia online