Ataki, cierpienie… Chrześcijanie z Afryki Subsaharyjskiej proszą o modlitwę
Cierpienia prześladowanych chrześcijan w Afryce Subsaharyjskiej zbyt rzadko docierają do świadomości chrześcijan w Polsce. Aby opisać mord na tysiącach i wypędzenie setek tysięcy chrześcijan w północnej Nigerii w ostatnich latach, liderzy wspólnot chrześcijańskich używają określenia – ludobójstwo.
„Tamtejsi chrześcijanie są zdesperowani”
W ciągu ostatnich dwóch lat, na terenie Burkina Faso i innych krajów, Sahelu islamskie grupy ekstremistów, przeprowadziły szereg ataków na nabożeństwa kościelne. W wyniku tych ataków zginęło wielu chrześcijan.
Ponadto, islamiści coraz częściej zwracają się w stronę krajów, w których dominującą religią jest chrześcijaństwo. Takich jak Mozambik i Demokratyczna Republika Konga (DRK) – oba te kraje nie są obecnie uwzględnione w Światowym Indeksie Prześladowań. Tamtejsi chrześcijanie są zdesperowani. „Widzimy coraz więcej chrześcijan, którzy tracą nadzieję i zastanawiają się, czy ta sytuacja kiedykolwiek się zmieni”, powiedział jeden z pastorów z DRK.
Demokratyczna Republika Konga
Islamiści chcą ustanowienia kalifatu w prowincji Północne Kiwu w DRK. Liczba ataków na chrześcijan wciąż rośnie. 28 października islamiści z Sojuszu Sił Demokratycznych (ADF) zaatakowali wioskę Baeti. Zabili 18 osób i spalili kościół. W kolejnym ataku dwa dni później na wioskę Lisasę zabito 21 osób, w tym przynajmniej 18 kobiet. Napastnicy zniszczyli wiele domów oraz zbezcześcili kościół.
Liczne grupy rebeliantów w DRK napadają i grabią wioski zamieszkałe głównie przez chrześcijan. ADF kieruje się islamskim ekstremistycznym programem ekspansji i działa w prowincji Północne Kiwu w DRK od lat 80. ADF przejęło prawie całkowitą kontrolę nad dużymi obszarami na terenach wiejskich, zamieszkanych głównie przez chrześcijan. Grupa jest znana z brutalnych ataków i zabójstw przy użyciu maczet. Ludzie uciekają ze swoich gospodarstw i wsi, aby być bliżej miast, gdzie czują się bezpieczniejsi.
Chrześcijanie z Afryki Subsaharyjskiej proszą o modlitwę
Módlmy się razem za prześladowanych braci i siostry słowami Psalmu 61: „Słuchaj, o Boże, mojego wołania, zważ na moją modlitwę! Wołam do Ciebie z krańców ziemi, gdy słabnie moje serce: na skałę zbyt dla mnie wysoką wprowadź mnie, bo Ty jesteś dla mnie obroną, wieżą warowną przeciwko wrogowi. Chciałbym zawsze mieszkać w Twoim przybytku, uciekać się pod cień Twoich skrzydeł!”.
Wielu chrześcijan jest bardzo zmęczonych, brakuje im sił. Potrzebują naszej modlitwy teraz, pomóżmy im wspiąć się na skałę, którą jest Jezus Chrystus.
za Open Doors