Joga: „Otwierasz demoniczne drzwi” – była okultystka ostrzega

Joga to międzynarodowy fenomen z dziedziny ćwiczeń fizycznych, który dla wielu staje się nieodłączną częścią ich codziennego dbania o kondycję. Jednak ta fizyczna aktywność stała się też punktem debaty wśród niektórych wierzących, którzy postrzegają ją jako coś znacznie bardziej złowrogiego, niż zwykłe pozycje i rozciąganie.

Jenn Nizza, była medium, która latami zajmowała się odczytywaniem przekazów i komunikowaniem się, jak sądziła, z duchami zmarłych krewnych swoich klientów, teraz jest jedną z osób, które głośno mówią na ten temat.

Nizza jest obecnie chrześcijanką, która dzieli się swoją historią wyjścia z okultyzmu, a w czasie niedawnej rozmowy z CBN Faithwire opowiedziała, dlaczego jej zdaniem joga jest nie tylko „rozciąganiem i oddychaniem”.

„Joga to hinduska praktyka duchowa, a samo słowo ‘joga’ zakorzenione jest w sanskrycie. Oznacza ‘łączyć się z’ lub ‘jednoczyć z’ i mówi o tym, co praktykujący wtedy robią” – powiedziała. „Przyjmują celowe pozycje, które oddają cześć, chwałę i uwielbienie ich fałszywym bóstwom, a mają ponad 330 milionów fałszywych bóstw, którymi są demony, i właśnie przez te pozycje oddają im cześć”.

Nizza zwraca szczególnie uwagę na chrześcijan, którzy ćwiczą jogę, by utrzymać kondycję fizyczną, wyjaśniając, dlaczego jej zdaniem udział w tym fenomenie fitness może być duchowo niebezpieczny.

„Przede wszystkim, w Księdze Wyjścia 20 czytamy, by nie czcić żadnych bogów poza jedynym, prawdziwym Bogiem; by nie mieć żadnych innych bogów przed Nim” – powiedziała. „Praktykując jogę, otwierasz demoniczne drzwi, ponieważ pozycje, które przyjmujesz, oddają cześć innym bogom przez małe ‘b’, oczywiście nie jedynemu, prawdziwemu Bogu, tylko hinduskim demonom”.

Nizza powiedziała, że joga opiera się na praktykach obcej religii, dlatego musi być odrzucona. I właśnie dlatego najbardziej się niepokoi, gdy praktykują ją chrześcijanie.

„nie da się oddzielić jogi od hinduizmu”

Mimo naszych najlepszych wysiłków, nie da się oddzielić jogi od hinduizmu.

„Jako chrześcijanie, powinniśmy troszczyć się jedynie o to, by być zapieczętowani Duchem Świętym” – mówi Nizza.

Nizza uważa, że problem „przeniknął do kościoła”, i nazywa go „super zwodniczym”. Jest przekonana, że joga otwiera ludzi na duchową opresję, coś, z czym mogą się zmagać nawet chrześcijanie.

W pełni świadoma, że niektórzy będą szydzić z tych twierdzeń i zapewniać, że nie biorą udziału w religijnych aspektach ćwiczeń, ponownie odwołuje się do Pisma Świętego, by wymienić argumenty przeciwko takiemu twierdzeniu.

„Wskazałabym wprost na Jeremiasza 17:9 – ‘Serce jest zwodnicze’” – wyjaśnia. „Nie można ćwiczyć jogi, włączając muzykę uwielbienia i wołając do Jezusa, albo mówić, że przy takich ćwiczeniach się modlisz. Nie można tego robić”.

„Kiedyś moja przyjaciółka powiedziała: ‘Nie położysz Pisma Świętego na tablicy ouija, myśląc, że to w porządku’” – dodaje.

Pełne świadectwo Nizzy można wysłuchać w programie „The Playing With Fire Podcast”.

Nizza mówi, że jest zrozpaczona, gdy kościoły przyjmują praktykowanie jogi. Kiedyś sama to robiła, gdy była medium, i opisuje, jak ćwiczenia stanowiły część jej codziennej rutyny.

„Ćwiczyłam jogę rytualnie, a aspekt medytacyjny naprawdę mnie otwierał i pomagał odbierać przekazy od złych duchów” – wspomina, odnosząc się do swoich byłych praktyk mediumicznych.

Nizza porusza też związany z jogą temat medytacji i mówi, że medytacja New Age to proces otwierania i uciszania umysłu. Chociaż brzmi jak coś pozytywnego, dla chrześcijan powinno być głęboko niepokojące.

Nizza wskazuje na słowa 1 Listu Piotra 5:8: „Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Wasz przeciwnik, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć” (BW).

„Widać tu korelację” – powiedziała. „Jak niebezpieczne jest otwieranie umysłu i uciszanie umysłu”.

Obok innych powiązanych wątków, Nizza mówi też o czakrach. Pełny zapis rozmowy na kanale YouTube CBN News, .

Autor: Billy Hallowell, Faithwire

Źródło: CBN News

Inne: Albert Mohler odrzuca „chrześcijańską jogę”