Zmarł ewangelista Billy Graham

W wieku 99 lat umiera Billy Graham, zostawiając wieczną spuściznę zmieniającej świat ewangelizacji

Rzecznik podaje, że ewangelista i pastor Billy Graham zmarł w wieku 99 lat w swoim domu w Północnej Karolinie.

Służba Grahama dokonała transformacji życia religijnego w Ameryce Północnej, docierając do krajów na całym świecie. Graham ostatecznie stał się doradcą prezydentów oraz najszerzej słyszanym chrześcijańskim ewangelistą w historii.

Rzecznik Mark DeMoss mówi, że Graham, który od dawna cierpiał na raka, zapalenie płuc i inne schorzenia, zmarł w środę rano w swoim domu w Karolinie Północnej.
William Franklin Graham urodził się 7 listopada 1918 roku, cztery dni przed zakończeniem pierwszej wojny światowej.

Wychowany w gospodarstwie mlecznym w czasie Wielkiego Kryzysu, rozwinął silną etykę pracy, etykę, która była wyraźnie widoczna w ciągu sześciu dekad jego służby.

Pastor Graham podzielił się ewangelią o Jezusie Chrystusie z niemal 215 milionami bezpośrednich słuchaczy, głosząc w ponad 185 krajach i obszarach.

Kolejne setki milionów poznało ewangelię za pośrednictwem radia, telewizji, filmów, książek i Internetu.
Billy Graham oddał swoje serce Jezusowi Chrystusowi w wieku 16 lat. Jego głębokie nawrócenie dokonało się pod wpływem nauczania wędrownego ewangelisty Mordecai’a Ham’a.

Odpowiadając na Boże powołanie do służby, w 1939 roku Graham został ordynowany na pastora przez kościół należący do Południowej Konwencji Baptystów.

Cztery lata później, ukończył Wheaton College w Illinois, gdzie poznał i poślubił swoją żonę Ruth.
„Pamiętam tylko, że tamtego wieczora wróciłam do domu, uklękłam i powiedziałam: ‘Panie, jeśli pozwolisz mi spędzić z tym człowiekiem resztę życia, uznam to za największy przywilej’” – powiedziała kiedyś Ruth Graham. „I na szczęście nie wiedziałam, o co się modlę. Gdybym wiedziała, co leży przede mną, nie odważyłabym się wypowiedzieć takiej modlitwy”.

Swoje pierwsze doświadczenia ewangelizacyjne Billy Graham zdobywał na antenie radiowej, a następnie przez Youth for Christ, organizację założoną w celu służby wśród młodych i wojskowych podczas drugiej wojny światowej.

Po wojnie, Graham głosił w całych Stanach Zjednoczonych i w Europie.

Jego służba z Youth for Christ otworzyła drzwi dla serii międzywyznaniowych kampanii, które pod koniec lat 40. gromadziły całe miasta.

Krucjata Grahama, zorganizowana w Los Angeles w 1949 roku, przyniosła mu międzynarodowe uznanie. Spotkania, które pierwotnie zaplanowano na trzy tygodnie, przedłużyły się do ponad ośmiu tygodni.
„W mieście Los Angeles stanął właśnie największy namiot, jaki kiedykolwiek wzniesiono dla potrzeb spotkania przebudzeniowego” – podawano w tamtym czasie w dziennikach informacyjnych.

Pod namiotem usiadło 6.500 osób, a kolejnych kilka tysięcy zgromadziło się po bokach.
Zespół Grahama powołał łańcuchy modlitewne, które w całym mieście wstawiały się za krucjatą.
Pewien wojownik modlitwy, znany jako pan Edwards, poczuł ponadnaturalny przymus, by zadzwonić do legendarnego wydawcy prasowego Williama Randolpha Hearsta i powiedzieć mu o Billym Grahamie.
Po tamtej rozmowie, Hearst wydał słynne dzisiaj polecenie „puff Graham” („wesprzyjcie Grahama”), czyli „wypromujcie tego człowieka”.

Krucjata z Los Angeles trafiła na pierwsze strony gazet. Efektem był napływ tłumów i przedłużający się tok wielu kolejnych krucjat.

Jedna z nich, którą zorganizowano w Londynie, trwała 12 tygodni, a krucjata w Nowym Jorku trwała aż 16 tygodni.

„Teraz was poproszę, żebyście wstali z miejsc, setki z was, mężczyźni, kobiety, młodzieńcy” – Graham głosił swoim mocnym, znanym głosem podczas tamtego nowojorskiego zgromadzenia.

Nawet członkowie gangu oddali broń w trakcie krucjaty w Nowym Jorku.

Billy Graham nie bał się mierzyć ze złymi trendami społecznymi. Dołączył do pastora Martina Luthera Kinga juniora, by razem z nim stanąć do walki przeciwko rasizmowi.

„Nigdy nie mówcie, że to religia białych, albo religia czarnych” – mówił. „Chrystus należy do wszystkich ludzi. On należy do całego świata”.

Graham przeciwstawił się też apartheidowi, odmawiając poprowadzenia krucjaty w Afryce Południowej, dopóki spotkania nie będą integracyjne.

Pomimo ostrej krytyki ze strony wielu członków religijnej społeczności, Billy Graham zaniósł przesłanie o zbawieniu również za „żelazną kurtynę”, do komunistycznej Europy wschodniej.

Cliff Barrows, partner w służbie Billy’ego Grahama, powiedział: „Zapakowali materiały w małe, plastikowe torby z ołówkiem, kartą podjęcia decyzji i Ewangelią, by każdy miał własne Pismo, i po prostu je rozdaliśmy. Rzucaliśmy je ludziom, a oni wyciągali ręce i je łapali. Tak bardzo pragnęli usłyszeć Słowo i je przyjąć”.
Graham pojechał nawet do Korei Północnej, jednego z najbardziej restrykcyjnych reżimów na świecie, by porozmawiać o Chrystusie z jego przywódcą, nieżyjącym już Kim Ir Senem.

Ewangelista Luis Palau powiedział: „Billy Graham naprawdę otworzył na ewangelię więcej krajów, natchnął wiarą więcej młodych kaznodziejów do wiary w to, że narody mogą się otworzyć, i uwiarygodnił biblijne chrześcijaństwo bardziej, niż ktokolwiek w historii ludzkości, może z wyjątkiem apostoła Pawła”.
I tak jak apostoł Paweł, Billy Graham nie wstydził się dzielić ewangelią z ludźmi u władzy.

Franklin Graham powiedział: „Był skupiony na mówieniu mężczyznom i kobietom o Jezusie Chrystusie. W swojej służbie, w życiu, w każdej sytuacji, w której mógł się wypowiedzieć, na każdym spotkaniu z prezydentem, królem czy kimkolwiek, zawsze sprowadzał rozmowę na temat ewangelii”.

Był znany jako pastor prezydentów, przyjaciel jedenastu głównodowodzących, zarówno demokratów, jak i republikanów.

Prezydent Jimmy Carter powiedział: „Szukając możliwości służenia Bogu, wychodził jednakowo do wszystkich ludzi”.

„Gdy się z tobą modli, czujesz, że modli się za ciebie, nie za prezydenta” – powiedział prezydent Bill Clinton.
„Skromny syn farmera, który pomógł zmienić świat, jest duchowym darem dla nas wszystkich” – ze łzami w oczach powiedział prezydent George H.W. Bush.

Ten ewangelista faktycznie pomógł zmienić świat, i świat to zauważył.

Od 1955 roku, organizacja Gallupa aż 54 razy umieściła Billy Grahama na rekordowej liście „10 najbardziej podziwianych ludzi na świecie”, w tym 48 razy pod rząd – więcej, niż kogokolwiek innego na świecie.
Lecz pomimo uznania, Billy Graham był człowiekiem pokornym, a jego życie było poddane Chrystusowi. Wyraźnie to oznajmił podczas poświęcenia swojej biblioteki.

„Całe moje życie jest po to, by podobać się PANU i uczcić Jezusa Chrystusa, a nie po to, by widzieć samego siebie, ani myśleć o sobie” – powiedział Graham.

Podczas krucjaty, którą zorganizował w Nowym Jorku w 1957 roku, Graham głosił słowami, które stały się znakiem rozpoznawczym jego zaproszenia do przyjęcia ewangelii: „Chodź teraz, szybko. Dopóki wszystkie głowy są pochylone w modlitwie, a chór cicho śpiewa ‘Just As I am’. Setki idą już ze wszystkich stron, przyjdź razem z nimi”.

Zwracając się do kamery, Graham zapraszał do przyjęcia ewangelii także widzów, mówiąc: „Ty też możesz oddać swoje życie Chrystusowi. Po prostu pochyl głowę i w tej chwili powiedz Chrystusowi ‘tak’”.

źródło: www1.cbn.com
tøum. Dorota Piotrowska

„Krzyż” – przesłanie Billy’ego Grahama