Protestujący Żydzi atakują Żydów wierzących w Jezusa

Jerozolima, Izrael: Protestujący Żydzi zaatakowali niedawno Żydów mesjanistycznych (*), którzy zmierzali na koncert uwielbieniowy w Jerozolimie. To najświeższy przykład wrogości niektórych ortodoksyjnych żydów skierowany w społeczność mesjanistyczną.

Podczas nabożeństwa publiczność słuchała koncertu hebrajskich pieśni uwielbieniowych, napisanych przez Izraelczyków.

Na zewnątrz jednak działo się coś innego.

– Trzydziestu czy czterdziestu wyznawców judaizmu zebrało się, aby nękać członków naszego kościoła, którzy próbowali dostać się na koncert. Gwizdali, próbowali zagłuszyć uwielbienie, co przyciągnęło uwagę pierwszej grupy funkcjonariuszy służb specjalnych. Policja szybko się pojawiła – powiedział Chad Holland, pastor King of Kings Community w Jerozolimie (KKCJ).

Wspólnota Żydów mesjanistycznych zorganizowała koncert w budynku KKCJ – jednego z największych kościołów w Jerozolimie dla chrześcijan i Żydów mesjanistycznych.

W rozmowie z CBN News Holland powiedział, że tłum protestujących przed budynkiem kościoła atakował ludzi, którzy próbowali dostać się na koncert.

– Na początku krzyczeli, popychali członków kościoła. Wiele osób zostało uderzonych, część miała na twarzach rozcięcia. Tłukli szkło i niszczyli cudzą własność, kopali, bili, osaczali ludzi, a niektórych przycisnęli do ściany. Popychali też kobiety, rzucali butelkami z wodą. Ostatecznie zaczęli pluć na wielu ludzi i pryskać ich gazem pieprzowym – powiedział Holland.

Część protestujących trzymała tablice z logo skrajnie prawicowej grupy Levaha, która sprzeciwia się kontaktom z osobami, które nie są Żydami i nie akceptuje obecności chrześcijan w Izraelu.

Według Hollanda policji trudno było opanować sytuację.

– Protestujący okazali się silniejsi, niż pierwsza grupa służb specjalnych, która ostatecznie musiała się wycofać. Potem pojawiła się kolejna grupa, tym razem policjantów, jednak tłum pokonał liczebnie także ich. Minęło kilka godzin zanim policja zebrała wystarczającą liczbę członków służb specjalnych, w pełni zabezpieczonych, z kaskami i osłonami na twarz – powiedział Holland.

Choć chrześcijanie są mile widziani i traktowani jak przyjaciele w większości miejsc, Żydzi mesjanistyczni – ci, którzy wierzą, że Jezus jest Mesjaszem – czasem są trzymani na dystans.

– Próbowaliśmy z nimi rozmawiać i przedyskutować sprawy, powiedzieć im, hej, czemu jesteście tacy wściekli? Oni jednak twierdzą, że my i wszyscy Żydzi mesjanistyczni to zdrajcy – opowiadał Holland.

– Wykrzykiwali, że wielbimy trzech bogów. Rzecz jasna, jeśli na się jakieś pojęcie o teologii mesjanistycznej, wie się, że wierzymy w Jednego Boga. Próbowaliśmy im to wyjaśnić i pokazać, że to nieporozumienie, oni jednak nie zaakceptowali tego wyjaśnienia. Zaczęli skandować, że jesteśmy nazistami – dodał.

Holland mówił, że bardzo cieszyliby się z okazji na wyjaśnienie protestującym, kim są i w co wierzą.

– Z pewnością nie jesteśmy wrogami nikogo, kto wierzy w Boga, ale wierzymy w Jezusa – wyjaśnił Holland.

– Służymy jednemu Bogu i wierzymy w Biblię. Gdyby tylko się zgodzili, z przyjemnością siedlibyśmy z nimi, żeby porozmawiać. Dziękujemy raz jeszcze policji i prosimy o modlitwę – powiedział.

Holland dodał, że ostatecznie protestujący nie wygrali, ponieważ koncert odbył się zgodnie z planem.

Autor: Julie Stahl

Źródło: CBN News

* Żydzi mesjanistyczni (w tym przypadku) to żydzi, którzy uwierzyli w Jezusa Chrystusa jako Mesjasza.