Kościoły są palone, chrześcijanie atakowani

Około 2,5 miliona Malawijczyków należy do muzułmańskiej grupy etnicznej Yao. Według osób działających na miejscu, w ciągu minionych dwóch dekad Bóg bardzo poruszył serca przedstawicieli tej grupy etnicznej. Jednak w ostatnich latach chrześcijanie Yao poddani byli dużym naciskom. „Są bici i wyrzucani ze swoich społeczności” – powiedział jeden z działających na miejscu wierzących. „Kiedy wychodzi na jaw, że są chrześcijanami, mają 24 godziny na opuszczenie wioski, a potem jest nakładana na nich klątwa (fatwę)”.

Kościoły są palone, chrześcijanie atakowani, a ci, którzy działają tam na miejscu żyją pod ogromną presją. Tak często grożono im śmiercią, że żona jednego z nich nabawiła się poważnego zespołu stresu pourazowego i nie może już wychowywać własnych dzieci. Inny natomiast poprosił o modlitwę, aby chrześcijanie Yao mieli odwagę wytrwać w wierze w obliczu tak silnego sprzeciwu.

Źródło: Voice of the Martyrs
za Głos Prześladowanych Chrześcijan