Tysiące chrześcijan świętowało 30. rocznicę Marszu dla Jezusa w Meksyku
W zeszłym tygodniu w Meksyku zgromadziło się ponad 60 000 chrześcijan, aby uczcić 30. rocznicę Marszu dla Jezusa, jednego z największych wydarzeń ewangelizacyjnych w kraju. Pokojowemu marszowi, który prowadził do placu Zócalo, towarzyszyły muzyka, modlitwy oraz przesłania ewangeliczne.
W sobotę, 26 kwietnia, w wydarzeniu uczestniczyli ludzie w różnym wieku i z różnych wyznań, niosąc transparenty z hasłami takimi jak „Jezus Chrystus jest Panem naszego kraju”. Marsz rozpoczął się wcześnie rano wzdłuż Paseo de la Reforma, gdzie przygotowano nagłośnienie oraz zespoły muzyczne.
„Meksyku, najlepszą rzeczą, jaka może ci się przydarzyć, jest przyjęcie Chrystusa do swojego serca” – głosiło jedno z haseł. Młodzi muzycy prowadzili uwielbienie, kobiety tańczyły z tamburynami, a wolontariusze machali kolorowymi flagami.
Pablo Quiroa, syn pierwotnego założyciela, zorganizował marsz, podkreślając, że uczestnicy przybyli tam pokojowo, aby oddać cześć Jezusowi. Na czoło kolumny wysunęły się grupy motocyklistów, a za nimi szli członkowie kościoła, wielu w zielonych koszulkach, symbolizujących jedność. Uczestnicy modlili się za przechodniów oraz rozdawali Biblie i literaturę.
Tegoroczny marsz uwydatnił rosnącą obecność chrześcijan ewangelikalnych w Meksyku. Podczas uroczystości zamknięcia spotkania na placu Zócalo, które trwało ponad 5 godzin, poruszono tematy dot. pojednania, pokóju oraz wartości biblijnych. Wystąpili chrześcijańscy artyści, a zgromadzeni modlili się o pokój w kraju oraz o przewodnictwo.
Warto zaznaczyć, że w raporcie wskazano na obawy dotyczące przemocy i przestępczości, przewidując pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa w Meksyku. Pomimo tych problemów uczestnicy marszu dążyli do promowania pokoju i wiary w obliczu niepewności.
Opr. red.
Więcej inf. na Christian Daily
