Chrześcijanka, która przeżyła obóz koncentracyjny, przygotowuje się na śmierć po akcji pro-life
Chrześcijanka, która przeżyła komunistyczny obóz koncentracyjny w Europie Wschodniej, niedawno wyjaśniła, w jaki sposób przygotowuje się do śmierci w amerykańskim więzieniu po tym, jak została oskarżona przez Departament Sprawiedliwości USA (DOJ) za protestowanie przed klinikami aborcyjnymi.
Eva Edl, lat 88, była wśród 11 protestujących, którym Departament Sprawiedliwości Bidena postawił zarzuty za rzekome naruszenie ustawy o swobodnym dostępie do klinik (FACE), kiedy protestowali przed kliniką Carafem Health Center w pobliżu Nashville 15 marca 2021 roku.
W październiku 2022 r. Departament Sprawiedliwości oskarżył ich o zastraszanie i ingerowanie „w pracowników kliniki i pacjentkę, która szukała usług w zakresie zdrowia reprodukcyjnego” w klinice. Sędzia federalny uznał ją i cztery inne osoby za winne na początku tego miesiąca, a ona oczekuje na wyrok 30 lipca.
Edl stoi również w obliczu zarzutów wynikających z protestu z sierpnia 2020 r. w klinice aborcyjnej w Sterling Heights w stanie Michigan oraz protestu z kwietnia 2021 r. w klinice w Saginaw w stanie Michigan. Łącznie Edl grozi 11 lat więzienia i 350 000 dolarów grzywny.
Edl powiedziała The Daily Signal, że jest już pogodzona z możliwością, że zostanie uwięziona do końca życia za swoje protesty, podczas których wraz z innymi próbowała odwieść kobiety od planowanych aborcji.
„Kiedy zostałam oskarżona, zaczęłam przygotowywać się na śmierć w więzieniu” – powiedziała. „… Robię, co mogę, aby się przygotować. Nie rozmawiałam jeszcze z przedsiębiorcą pogrzebowym”.
„Jestem po prostu rozsądna” – dodała. „Nie ma gwarancji, że to przeżyję”.
Edl ostrzegła również, że rząd Stanów Zjednoczonych coraz bardziej przypomina reżim komunistyczny, przed którym uciekła jej rodzina, przypominając, że miała zaledwie 9 lat, kiedy ona i jej rodzina zostali zabrani w bydlęcych wagonach do obozu koncentracyjnego Gakovo w ówczesnej Jugosławii.
Rodzina Edl należała do Dunajskich Szwabów, niemieckojęzycznej grupy etnicznej w Jugosławii, która po II wojnie światowej była celem eksterminacji przez Josipa Broza, komunistycznego prezydenta kraju.
„Byliśmy stłoczenie ciało przy ciele, a jako małe dziecko ledwo mogłam oddychać” – wspomina. „Nie mieliśmy jedzenia ani wody”. Dodała, że jej matka uważała za niewyobrażalne, by rząd mógł ich prześladować, dopóki tak się nie stało, co, jak zasugerowała, powinno być przestrogą dla dzisiejszych Amerykanów.
Według jej strony internetowej, Edl została uratowana z Gakowa, uciekła do Austrii i ostatecznie trafiła do Stanów Zjednoczonych, gdzie zaangażowała się w ruch pro-life …. Od lat 80. była aresztowana 46 razy za protesty pod klinikami aborcyjnymi, które, jak twierdzi, nigdy nie wiązały się z przemocą.
Jak powiedziała The Daily Signal, żywe wspomnienia Edl o tym, jak była łapana i ciągnięta do Gakowa w celu eksterminacji, ożywiły jej protesty i wzmocniły ją przed aresztowaniami. Porównała tę sytuację do swoich kolegów z Jugosławii, którzy pozwolili, by strach powstrzymał ich przed zrobieniem wszystkiego, co w ich mocy, by stanąć na drodze niegodziwemu rządowi popełniającemu zło.
„Co by było, gdyby obywatele mojego kraju przezwyciężyli strach i wielu z nich stanęło na torach kolejowych między bramą wjazdową do obozu zagłady a pociągiem?” – powiedziała. „Pociąg musiałby się zatrzymać. I podczas gdy strażnicy w tych pociągach byliby zajęci łapaniem tych, którzy byli przed pociągiem, inna grupa mogłaby wejść, wyważyć nasz wagon bydlęcy i prawdopodobnie nas uwolnić, ale nikt tego nie zrobił”.
Zauważyła, że niektórzy otwarcie płakali, gdy bydlęce wagony wiozące ofiary dudniły wzdłuż torów kolejowych w kierunku obozu zagłady, ale ich łzy okazały się ostatecznie bezużyteczne, ponieważ nikt tak naprawdę nie zajął stanowiska.
„Kiedy więc umieszczamy nasze ciała między kobietą a kliniką, kupujemy czas, aby nasi doradcy mogli porozmawiać z kobietami i miejmy nadzieję, że otworzą swoje serca i pozwolą żyć swoim dzieciom”.
„Czuję bardzo mocno, ze względu na moje pochodzenie, że życie ludzkie jest święte” – powiedziała Edl. „Rząd nie ma prawa zezwalać na to, czego zabrania Bóg. A morderstwo jest zabronione przez Boga”.
Autor: John Brown
Źródło: Christian Post