Prześladowania

W nowym roku zabójstwa nigeryjskich chrześcijan nie ustają

Liczba ofiar śmiertelnych bożonarodzeniowej masakry w Nigerii wzrosła do prawie 200 i wciąż odkrywane są kolejne ciała. Według doniesień prasowych, świąteczne ataki spowodowały wysiedlenie około 20 000 Nigeryjczyków z ich domów. „Te ostatnie ataki zostały tak zaplanowane w czasie, aby wywołać przerażenie wśród chrześcijan w okresie Bożego Narodzenia” – mówi Paul Robinson, dyrektor generalny organizacji Release International, która wspiera prześladowanych chrześcijan na całym świecie. Szeroko zakrojone ataki bożonarodzeniowe na ponad 80 społeczności rozpoczęły się 23 grudnia i trwały przez całe Boże Narodzenie. Późnym wieczorem, 28 grudnia, uzbrojeni napastnicy z plemienia Fulani ponownie napadli na kilka lokalnych społeczności. „Wielu ludzi zostało zmasakrowanych, zabitych z zimną krwią jak zwierzęta” – powiedział Timothy. „Musieliśmy uciekać, by ratować nasze życie” – powiedziała Lucy, której ostatecznie udało się uciec. „Nawet nie wiedzieliśmy, dokąd biegniemy”. Podczas napadu Lucy straciła siedmiu członków swojej rodziny.

Ostatnie ataki są najgorszą masakrą w Nigerii od 2018 roku, kiedy to bojówki Fulani zabiły 235 osób w skoordynowanych atakach na mniej więcej tym samym obszarze. Były one również bardzo dobrze skoordynowane i zaplanowane, a ich celem były w szczególności społeczności chrześcijańskie. Wielu obserwatorów uważa obecnie zradykalizowane bojówki Fulani za większe zagrożenie niż grupy terrorystyczne Boko Haram i Państwo Islamskie w Afryce Zachodniej. Obie organizacje przysięgły przekształcić Nigerię w naród islamski. Bojownicy Fulani dążą do tego samego celu jakim jest etniczne oczyszczenie z chrześcijan północnej i środkowej Nigerii. Według nigeryjskiej organizacji pozarządowej Intersociety, od 2009 roku dżihadyści zabili 52 000 nigeryjskich chrześcijan i zniszczyli 18 000 kościołów.

Czytanie takich wiadomości zawsze wiąże się z głębokim smutkiem i bólem. Gdy w taki sposób cierpią nasi bracia i siostry, całe Ciało Chrystusa – Kościół – cierpi razem z nimi. Jednak dziękujmy Panu za to, że ta trudna pielgrzymka wielu nigeryjskich chrześcijan na tej ziemi się skończyła i oni już mogą wielbić i oglądać swego Zbawiciela twarzą w twarz, w pełni Jego chwały. Bez smutku, łez i cierpienia. Jakie to błogosławieństwo wiedzieć, że my również zmierzamy do tej cudownej niebiańskiej ojczyzny – prowadzeni przez tego Dobrego Pasterza, który prowadzi „poza śmierć”. Niech również ta sytuacja rozpali nasze serca w wołaniu „Maranatha” – przyjdź, Panie Jezu. A gdy z utęsknieniem Ciebie, Panie Jezu, wyczekujemy, pocieszaj proszę naszych nigeryjskich braci i siostry, lecz ich traumę i złamane serca; i wypełniaj ich pokojem i nadzieją – Sobą Samym. Amen.

Źródło: Release International, Hlas Mučedníků
za Głos Prześladowanych Chrześcijan

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button