PrześladowaniaZe świata

Pobożni chrześcijanie celem gangów

Posłuszni Jezusowi chrześcijanie stanowią przeszkodę dla przestępczości zorganizowanej, ale wyzwania przychodzą także z zupełnie nieoczekiwanych stron.

Meksyk Chiapas
Meksyk. Chiapas | Zdjęcie jcesardelapaz z Pixabay

Jak to możliwe, że w kraju (Meksyk), którego 95% ludności deklaruje chrześcijaństwo, chrześcijanie doświadczają prześladowań? To, co dla niektórych jest niewyobrażalne, dla wielu meksykańskich chrześcijan jest gorzką rzeczywistością. W ostatnich miesiącach zauważalny jest wzrost przestępczości, zwłaszcza w stanie Chiapas. I choć przemoc gangów dotyka nie tylko chrześcijan, często to właśnie chrześcijanie stają się celem ataków grup przestępczych.

Chrześcijanie jako „cel wojskowy”

Według oficjalnych statystyk z 2022 roku 67% mieszkańców Chiapas w południowym Meksyku żyje w ubóstwie. Sytuacja ta jest pożywką dla handlu narkotykami i innych działań zorganizowanych grup przestępczych. Nasilająca się przemoc w Chiapas stała się ostatnio poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego, między innymi ze względu na położenie geograficzne Chiapas. Media publiczne i agencje rządowe wskazują, że nielegalne grupy zbrojne, takie jak kartel Sinaloa lub Jalisco, uważają Chiapas za ważny korytarz dla handlu narkotykami ze względu na długą granicę z Gwatemalą. Na początku września członkowie kartelu Sinaloa zaatakowali okolice miasta Nueva Palestina. Według doniesień El País przestępczy oświadczyli: „Przejmujemy kontrolę nad miastem i regionem”. Od tego czasu władze donoszą o wzroście przemocy, któremu towarzyszą próby rekrutacji młodych ludzi, porwania, morderstwa, przymusowe wysiedlenia i haracze za „ochronę”. Ponieważ ogólnie wiadomo, że chrześcijanie nie pochwalają nielegalnej działalności tych grup, wielu chrześcijan mieszkających w tym rejonie żyje w strachu. Według członka naszego lokalnego zespołu badawczego są oni uważani za uzasadnione „cele wojskowe”, jeśli sprzeciwiają się przestępczej działalności tych grup.

Czy chrześcijanie mają prawo się bronić?

Ponieważ, jak dotąd, ani armia, ani Gwardia Narodowa nie podjęły skutecznej walki z nasilającą się przemocą, kilka okręgów w Chiapas postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce, tworząc „grupy samoobrony”. Tak jest na przykład w Nueva Palestina, gdzie mieszkańcy zjednoczyli się i uzbroili, aby bronić się przed atakami karteli i niszczącymi wymuszeniami. Ta sytuacja jest poważnym wyzwaniem dla chrześcijan, ponieważ oczekuje się, że wszyscy mieszkańcy, bez względu na ich przekonania, dołączą do uzbrojonych grup strażników. Pastor Humberto Ruiz, jeden z naszych lokalnych kontaktów, opowiada: „Lokalne społeczności są w ciągłym pogotowiu i niestety niektórzy są gotowi odpłacać złem za zło. Część ludzi jest całkowicie zniechęcona. Dzięki Bogu udało mi się porozmawiać z bratem, który miał już styczność z przestępczością zorganizowaną. Widziałem, że był bardzo zmartwiony i przygnębiony. Podzieliłem się więc z nim Słowem Bożym i modliłem się z nim, a on odpowiedział wdzięcznością Bogu”. Open Doors jest obecne w regionie Chiapas od 6 lat. Za pośrednictwem lokalnych partnerów wspiera prześladowanych chrześcijan, organizując szkolenia biblijne, projekty ekonomiczne i prowadząc inne potrzebne działania. Kościół Jezusa potrzebuje zachęty i naszych modlitw, aby stawić czoła wielu wyzwaniom.

za Open Doors, Polska

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button