Prześladowania

Egipt: Zamordowano kolejnych koptyjskich chrześcijan

Girgis Bushra, Michael Nabil Bebawy i Magdy Zekry Abdel Malak zostali ostatnio zamordowani w Egipcie, bo byli chrześcijanami. Zdjęcie: World Watch Monitor

Koptyjscy chrześcijanie są zszokowani nową falą morderstw, które, jak się obawiają, są częścią dżihadystycznej kampanii, skierowanej przeciw nim. W ciągu ośmiu dni na przełomie czerwca i lipca znaleziono ciała zabitych trzech Koptów. Czwarty zginął pod koniec maja.

Jakkolwiek nikt nie przyznał się do tych zabójstw, to sposób ich dokonywania oraz brak oczywistych motywów sugerują, że ich sprawcami mogą być ekstremiści związani z Państwem Islamskim, które zapowiedziało w lutym, że „wytępi” egipskich Koptów.

W niedzielę 2 lipca chrześcijański urolog, Albert Fekry (67 l.), został znaleziony martwy z poderżniętym gardłem. Koptyjski duchowny, ojciec Youstos Joseph, powiedział, że z kliniki nic nie zginęło oraz zasugerował, że zabójca wiedział, iż doktor Fekry pracuje sam. Według niego „dziwnym” był fakt, że krótko przed morderstwem sprawcy udało się minąć bez problemu strażników kościoła, stojącego tuż za kliniką.

Tego samego dnia w kairskiej dzielnicy Hielopolis znaleziono ciało Girgisa Bushry (55 l.), zastrzelonego we własnym domu.

Osiem dni wcześniej w Al-Minja został zamordowany koptyjski artysta Michael Nabil Bebawy (32 l.). Nie wrócił on do domu po nabożeństwie. Jego szwagier, Michael Adel, powiedział w wywiadzie dla World Watch Monitor, że ciało i leżącą osobno głowę znaleziono na torach kolejowych w pobliżu stacji.

Jak mówił dalej Michael Adel, który jest prawnikiem, „maszynista pociągu zeznał, że widział jak trzej ludzie porzucają ciało na torach. Policja uznała jednak, że doszło do wypadku na torach, w wyniku którego doszło do odcięcia głowy Michaela. My jednak znaleźliśmy kałuże krwi w pewnej odległości od torów, a nie na samych torach”. Adel powiedział też, że kiedy poszli do przyszpitalnej kostnicy, ciało jego szwagra nie miało śladów obrażeń. „Były tylko dwa sińce na głowie, wskazujące, że bili go zanim ucięli mu głowę”.

24 maja dwaj współpracownicy znaleźli ciało Magdy’ego Zekry’ego Abdela Malaka (40 l.) z poderżniętym gardłem. Jego kuzyn, Malak Rizk, powiedział, że Magdy’ego zamordowano, bo „był chrześcijaninem”. Jak dodał, sprawcy nie zabrali porfela ofiary, zatem to nie pieniądze były przyczyną zabójstwa.

Ataki na koptyjskich chrześcijan nasiliły się po obaleniu prezydenta Hosniego Mubaraka w 2011 roku. W mieście Tala, gdzie zginął dr Fekry, zamordowano też w styczniu chrześcijańskie małżeństwo. A dwa dni przed zamordowaniem Magdy’ego Zekry’ego Abdela Malaka islamistyczni ekstremiści zastrzelili w prowincji Al-Minja 28 koptyjskich chrześcijan, podróżujących autobusem.

Bishoy Hakim, koptyjski duchowny z Al-Minja, zarzuca władzom powszechną obojętność na to, co dzieje się z Koptami. W wywiadzie dla World Watch Monitor powiedział: „Służby bezpieczeństwa nie dbają o ochronę Koptów. Generują raporty i nie kłopoczą się aresztowaniem sprawców. Ekstremiści mogą działać działać przeciw Koptom w poczuciu bezkarności, co zachęca innych do przeprowadzania takich lub nawet gorszych ataków.

Inny duchowny, który chciał pozostać anonimowy, powiedział: „Koptowie stoją w obliczu najbardziej agresywnej kampanii w historii nowożytnego Egiptu, skierowanej przeciw nim. To rząd musi przyjąć odpowiedzialność za brak ich ochrony. Powinien on też bezustannnie zwalczać sekciarstwo i dyskryminację, które są niewyczerpywalnym paliwem dla tych okropnych zbrodni”.

Źródło: World Watch Monitor
za Głos Prześladowanych Chrześcijan

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button