Brytyjskie uczennice nie chodzą do szkoły z powodu konieczności dzielenia toalet z chłopcami
Rodzice i nauczyciele w Wielkiej Brytanii ostrzegają administratorów szkół, że wiele dziewcząt nie czuje się bezpiecznie w koedukacyjnych toaletach szkolnych, a przez ich wprowadzenie, zdrowie dziewcząt jest narażone na uszczerbek.
Jak podaje dziennik „Daily Mail„, dziewczęta, które mają menstruację, tak bardzo denerwują się koniecznością dzielenia toalet z chłopcami, że niektóre zostają w domu z lęku przed zawstydzeniem przez kolegów.
Coraz więcej brytyjskich szkół podstawowych i średnich instaluje toalety koedukacyjne. Uczennice, które nie chcą z nich korzystać, ryzykują infekcję.
Inne nawet rezygnują z przyjmowania w szkole jakichkolwiek płynów z obawy, że będą musiały skorzystać z koedukacyjnej toalety.
Rodzice i nauczyciele przekazali „Daily Mail”, że uczennice czują się bardzo niekomfortowo, a nawet nie czują się bezpiecznie, gdy dzielą toaletę z chłopcami.
Wprowadzenie w Wielkiej Brytanii koedukacyjnych toalet miało na celu wyjście naprzeciw dzieciom, które nie identyfikują się ze swoją naturalną płcią, i chcą korzystać z toalet dla płci przeciwnej.
Na początku października, politycy i lekarze wezwali szkoły do rezygnacji z koedukacyjnych toalet.
Dr Tessa Katz powiedziała w rozmowie z „Daily Mail”, że regularne, długotrwałe wstrzymywanie moczu może zwiększyć u dziewcząt ryzyko infekcji dróg moczowych i pęcherza.
„Niepokoi również możliwość skutków psychologicznych u dziewcząt, które nie czują się na tyle bezpiecznie, by korzystać z mieszanych toalet” – powiedziała Katz w wywiadzie dla dziennika.
Tymczasem, wprowadzenie w szkołach toalet koedukacyjnych wywołało ostry sprzeciw u większości rodziców, którzy twierdzą, że nikt ich nie poinformował o takiej zmianie w szkole ich dzieci. Wielu mówi, że szkoła nie konsultowała się z nimi, zanim postanowiła zamienić swoje toalety na neutralne płciowo.
Ostatnią ze szkół, w której zmieniono toalety na mieszane, jest Szkoła Podstawowa Deanesfield na południu Ruislip w zachodnim Londynie. W zeszłym miesiącu, rodzice złożyli petycję przeciwko wprowadzeniu w szkole takiego rozwiązania.
Pewna rozgniewana matka, której dwie córki (w wieku czterech i ośmiu lat) chodzą do szkoły w Ruislip, powiedziała w rozmowie z „Daily Mail”: „Kabiny są otwarte u góry i na dole, więc starsi uczniowie mogą z łatwością wspiąć się na sedes i zajrzeć obok”.
Stephanie Davies-Arai, rzeczniczka organizacji rodzicielskiej Transgender Trend, stwierdziła, że szkoły zostały niewłaściwie poinformowane przez organizacje wspierające transseksualizm, że złamią brytyjskie prawa równości, jeśli nie zmienią toalet na neutralne płciowo. Rzeczniczka zauważyła, że w ramach istniejących praw równości są wyraźne zwolnienia, dzięki którym posiadanie toalet osobno dla dziewczynek i chłopców jest absolutnie zgodne z prawem.
David Davies, brytyjski parlamentarzysta z Partii Konserwatywnej, który w przeszłości zgodził się, że prawa transseksualne znoszą prawa kobiet, powiedział: „Jeśli dziewczynki nie czują się komfortowo, dzieląc toalety razem z chłopcami, szkoły powinny wyjść naprzeciw ich potrzebom, zamiast mówić, że to problem dziewczynek”.
Autor: Steve Warren
Źródło: CBN News