Z kraju

Aktywiści gejowscy są homofobami?

Aktywiści gejowscy mogą bezkarnie poniżać i ośmieszać wszystkich innych ludzi, ale o nich samych należy mówić i pisać bez słowa krytyki. Mogą oni również bezkarnie poniżać i zastraszać etykietą homofoba – tak psycholog ks. Marek Dziewiecki odnosi się do ostatnich wydarzeń związanych z organizacją „Żywej Biblioteki” w Radomiu. Duszpasterz młodzieży mówi też, że to aktywiści gejowscy są homofobami, gdyż „boją się prawdy o człowieku, a zwłaszcza o tym, że być człowiekiem, to coś więcej niż być zwierzęciem”.

Władze Radomia nie zgodziły się na organizację tego typu spotkania w miejskiej palcówce kulturalnej. Jeden z radnych Sławomir Adamiec uznał, że gej wśród żywych książek to promocja homoseksualizmu. Z kolei Robert Biedroń z Kampanii przeciw Homofobii w wywiadzie dla Gazety Wyborczej w Radomiu powiedział: „współczuję państwu, że mieszkacie w takim mieście”.

Ks. Marek Dziewiecki podkreśla, że homofobia oznacza etymologicznie lęk przed człowiekiem, a nie lęk przed homoseksualistami czy przed homoseksualizmem. Dodaje, że w ostatnich latach pojęcie to zawłaszczyli sobie aktywiści gejowscy (nie mylić z homoseksualistami, z których część podejmuje terapię i zakłada rodziny) oraz wspierający ich politycy i poprawne polityczne media.

– W rzeczywistości to aktywiści gejowscy są homofobami w etymologicznym i prawdziwym znaczeniu tego terminu. Dzieje się tak, po pierwsze, dlatego że boją się prawdy o człowieku, a zwłaszcza o tym, że być człowiekiem, to coś więcej niż być zwierzęciem. Dla aktywistów tych powodem do dumy – aż tak ważnym, że wyrażanym w publicznych paradach – jest orientacja seksualna, a nie rozumność, miłość, wierność czy odpowiedzialność. Po drugie, aktywiści gejowscy okazują się homofobami, gdyż usiłują zrównać z małżeństwami pary homoseksualne, które z definicji nie mogą mieć ze sobą dzieci i dla których to par homoseksualnych istnienie człowieka kończy się wraz z ich istnieniem – podkreślił ks. Dziewiecki.

Dodał, że to nie przypadek, że aktywiści gejowscy okazują się nie tylko homofobami, ale też chrystianofobami. Boją się bowiem tej religii, która jest religią życia i miłości.

(…) c.d. na stronie: wiara.pl

za wiara.pl

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button