Azja Południowa: Niepełnosprawna chrześcijanka wzgardzona a mimo to błogosławi
Pokonuje trudności i podąża wytyczoną przez siebie ścieżką
Chrześcijanie w muzułmańskim regionie Azji Południowej od najmłodszych lat słyszą, że są głupsi i gorsi od innych. Są wykorzystywani i źle traktowani przez ludzi w swoim otoczeniu, spotykają się z pogardą. A wszystko to z powodu wiary. Kiedy matka Reemy* była w szóstym miesiącu ciąży, badanie pokazało, że dziewczynka, która się urodzi będzie niepełnosprawna. Technik z laboratorium tak to podsumował: „Krótko mówiąc, to niedorozwinięte dziecko w twoim brzuchu nie jest po prostu warte zachodu”. Lekarz doradził jej: „Pozbądź się jej”.
Szkoła pielęgniarska zamiast szpitala psychiatrycznego
To było 30 lat temu. Reema* nie jest jak inni. Dziś pracuje w dziedzinie badań medycznych i jest bardzo zdeterminowaną kobietą – tak jak jej matka. Ale jest też niepełnosprawna fizycznie; ma kłopoty z koordynacją ruchową i z mówieniem; mówi niewyraźnie i kuleje. To utrudniało jej życie, gdy dorastała. „Moja matka została poproszona przez dyrektora szkoły o zabranie mnie do klasztoru lub szpitala psychiatrycznego. Cieszę się, że nie posłuchała żadnej z tych rad”, mówi Reema. Rodzina otrzymała wiele zachęty od lokalnej społeczności, która jest częścią sieci wspieranej przez Open Doors. Pastor Reemy mówi: „Tysiące ludzi modli się za nas każdego dnia. Dzięki tej miłości, Duch Boży pokazuje nam jak służyć Jego Kościołowi i postępować z miłością i miłosierdziem.”
Reema uczyła się pilnie, ukończyła szkołę i poszła do szkoły pielęgniarskiej. Nauczyła się trzymać ołówek, a później strzykawkę, żeby móc robić zastrzyki i sprawdzać funkcje życiowe pacjentów. „Fizycznie, nie mogę zrobić wiele z powodu moich ograniczeń, [….] ale mogę używać komputera i monitorować pacjentów.” Szeptem dodaje: „I mogę się z nimi modlić!”
„Cierpię bardziej, ponieważ jestem chrześcijanką”
Dziś Reema pracuje w dziedzinie badań medycznych dla zespołu lekarzy, którzy pomagają ludziom mieszkającym w trudnych warunkach w najbardziej odległych zakątkach regionu. „Ludzie, z którymi pracujemy są współczesnymi niewolnikami”, wyjaśnia jeden z lekarzy. Reema pomaga nieść pomoc tym, którzy najbardziej pomocy potrzebują.
Reema mówi: „Zawsze wyraźnie widziałam różnicę między moimi cierpieniami jako chrześcijanki a trudnościami, które przeżywałam jako kobieta niepełnosprawna. To nie to samo. Ponieważ jestem chrześcijanką, cierpię bardziej. Moje życie, jeszcze przed moimi narodzinami, zostało tak zaplanowane, abym mogła nieść w sobie historię Chrystusa i objawić ją innym. Módlcie się za nas, abyśmy byli tymi, którzy niosą miłość Jezusa na tej 'pustyni'”.
* Imiona zostały zmienione
Prosimy o modlitwę za chrześcijan w Azji Południowej:
Dziękujmy za odwagę i wiarę Reemy i jej rodziny.
Módlmy się, aby Bóg pobłogosławił pracę Reemy, aby była w stanie pokazać wielu osobom drogę do Jezusa.
Módlmy się za wszystkich chrześcijan w Azji Południowej, którzy cierpią z powodu dodatkowych ograniczeń – aby Jezus pokazał im ile dla Niego znaczą i dał im odwagę do życia.
za Open Doors Polska