PrześladowaniaZe świata

Prześladowane kobiety: Kobieta w burce

Arabia Saudyjska - BurkaNie bój się mnie. Jestem Twoją siostrą. Pomodlisz się za mnie? Ukrywam twarz i dłonie pod długim, obszernym ubraniem. Możesz zobaczyć jedynie moje oczy. Takie jest prawo szariatu*.

Rzadko wychodzę z domu bez nadzoru mężczyzny z mojej najbliższej rodziny. Czasami tylko pozwala mi załatwić niezbędne sprawunki. Opuszczam wtedy bezszelestnie mieszkanie, mając na sobie stare ubranie. Stale pilnuję, aby na ulicy nie słyszano mego głosu.

Takie jest prawo szariatu.

Kiedy się do ciebie nie odezwę – nie myśl, że jestem nieuprzejma. Nie mogę tego zrobić, jeśli nie jesteś moim mężem, ojcem lub bratem. Nawet zwykłe pozdrowienie mogłoby ściągnąć na mnie karę.
Takie jest prawo szariatu.

Ukrywam prawdę o sobie. Nie mogę wyjawić w co wierzę i co stanowi sens mojego życia. Bo to zasługuje na śmierć.

Takie jest prawo szariatu.

Jestem zmuszona pilnować tego, aby moje ukochane dzieci uczyły się na pamięć sur z Koranu*. Nadzoruję, aby przestrzegały czasu modlitw i czciły imię Allacha oraz jego proroka Mahometa.
Moje dzieci i ja musimy wykazywać wszelkie posłuszeństwo wobec świętych zasad islamu.

Moimi myślami nie dzielę się nawet z własnym mężem, gdyż one wywołują jego gniew. Mogłabym wówczas stracić swoje dzieci oraz zostać oddalona z domu męża.
Oto konsekwencje, według szariatu, dla kobiet takich jak ja.

I dlatego tylko w ukryciu swego pokoju i podczas nieobecności domowników – klękam. Otwieram duszę przed Panem. Na ten moment zrzucam z siebie narzucone mi jarzmo szariatu. Teraz mogę być w pełni tym, kim jestem naprawdę.

Gdy jestem pewna, że nikt mnie nie widzi, wyciągam z ukrycia Biblię. To najcenniejsza rzecz jaką posiadam. Dopóki ktoś nie wróci do domu, mogę czytać. Jakiś odważny człowiek, w tajemnicy przywiózł tę – zakazaną w moim kraju – Księgę. Nie znam jego imienia, ale jestem mu wdzięczna, że podjął to ryzyko.

Chciałabym spotykać się z takimi jak ja. Opowiedzieć im o tym jak Isa* przyszedł do mnie we śnie i powiedział mi, że jest prawdziwym Synem Boga, a nie wyłącznie prorokiem. Opowiedzieć o tym, jak wreszcie zrozumiałam, że to On jest Drogą, Prawdą i Życiem.

Zbyt często dowiaduję się o pobiciach, okaleczeniach, aresztowaniach lub morderstwach dokonanych na chrześcijankach w moim kraju. Mogę płakać z tego powodu, jednak tylko wtedy, gdy nie widzi mnie moja rodzina. Żyję w strachu przed podobnym losem.

Jestem chrześcijanką.

Mieszkam w kraju opanowanym przez islam.
Urodziłam się i żyję w rodzinie muzułmańskiej.
Za porzucenie islamu grozi mi śmierć z ręki moich najbliższych.

Czy wiesz o tym?

Potrzebuję Twojego wsparcia.
Potrzebuję Twojej modlitwy.
Potrzebuję Twojej pomocy.
Kobieta w burce

***

Około 75% chrześcijan w krajach muzułmańskich to konwertyci*. Prawo tych krajów reguluje szariat, według którego nie wolno żadnemu muzułmaninowi porzucić swej wiary. W wypadku apostazji* obowiązuje kara śmierci.

*Szariat – islamskie prawo religijne wypływające z Koranu, regulujące wszystkie aspekty życia jednostki i grupy
*Koran (Quran, Al-Qur’ān) – święta księga islamu
*Isa – muzułmańskie określenie Jezusa
*Konwertyta – człowiek, który zmienił religię
*Apostazja – porzucenie wiary, w tym przypadku islamu

Źródło: Open Doors

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button