Nigeria: Kolejna ucieczka z rąk Boko Haram
Kolejnej dziewczynie porwanej przez ekstremistyczną organizację Boko Haram udało się uciec. Informację podał rzecznik rządu.
Dziewczyna miała przy sobie niemowlę
Gdy Maryam Ali Maiyanga została znaleziona przez żołnierzy w lesie Sambisa miała przy sobie 10-miesięczne niemowlę. Na tym terenie już w maju odnaleziono inną dziewczynę (również z niemowlęciem), której także udało się uciec. Rzecznik rządu poinformował, że Maryam została przewieziona do szpitala wojskowego w celu dalszych badań i leczenia.
Kampania „Bring Back Our Girls“ („Oddajcie nasze dziewczynki”) potwierdziła, że Maryam należała do porwanych. Była z nią także jej siostra bliżniaczka, która prawdopodobnie nadal jest przetrzymywana przez Boko Haram.
Uwolnione dziewczyny wracają do rodzin
Tymczasem wszystkie 21 uwolnionych przed kilkoma tygodniami dziewczyn może być znowu ze swoimi rodzinami. Młode kobiety uwolniono po negocjacjach rządu z islamistyczną grupą. Niektóre z nich planują wrócić do szkoły – czyli robić to, czego zabroniło im Boko Haram. Nazwa tej grupy oznacza bowiem: „zachodnia edukacja jest zabroniona”. Nigeryjski prezydent Muhammadu Buhari powitał uratowane dziewczęta w swoim pałacu w stolicy kraju o nazwie Abuja. Jedna z uwolnionych powiedziała w czasie spotkania: „Jesteśmy szczęśliwe, że możemy przeżywać ten wspaniały dzień. Nie wierzyłyśmy, że będziemy mogły kiedyś powrócić i być częścią Nigerii. Niech Bogu będą dzięki za Jego miłość!”
W rękach Boko Haram przebywa jeszcze prawie 200 dziewczynek z Chibok.
Módlmy się nadal o porwane, jej rodziców i innych krewnych!
Źródło Open Doors
Tłumacz Alicja Gubernat
