Wieści wydawnicze

Karolka i przyjaciele

Karolka i przyjaciele „Karolka i przyjaciele” to druga część historii o Karolce Adamczyk („Karolka z wiarą przez życie”) oraz jej małych i wielkich problemach.

Karolka podrosła i stała się bardziej odpowiedzialna, dlatego rodzice postanowili podarować dziewczynce zwierzątko, małego pieska.
Na jednym ze spacerów z pupilem dziewczynka zaprzyjaźnia się z ośmioletnią imigrantką Tamarą Bączek która wraz z rodzicami przeniosła się na stałe do Polski.

O autorce

Paulina Jastrzębska ( ur. w 1986 w Kwidzynie). To autorka książek chrześcijańskich dla dzieci oraz właściciel Brytyjskiej marki odzieżowej New Road® – New Road Layout Ahead. Strona autorki paulinajastrzebska.com

Dane książki:

Tytuł: Karolka i przyjaciele
Autor: Paulina Jastrzębska
Wydawca: Ridero
Do kupienia w wersji drukowanej i elektronicznej: SKLEP

Fragment

Był wczesny ranek. Karolka wyjrzała przez okno i zobaczyła tatę, parkującego samochód. Tata wysiadał z auta, trzymając w ręku małe zawiniątko. Dziewczynka pomyślała, że to pluszowy królik lub inna maskotka.

Karolka bardzo lubiła zajączki, króliki i inne pluszowe zwierzątka. Dziewczynka z zaciekawieniem zeszła po schodach do kuchni i zobaczyła, jak tata ukradkiem pokazuje coś mamie.

— Mamo, tato, co tam chowacie? — zapytała dziewczynka.

Rodzice uśmiechnęli się i w tej samej chwili wykrzyknęli:

— Niespodzianka!!!

Karolka ze zdumienia otworzyła szeroko buzię. Jej oczom ukazał się śliczny rudy szczeniak.

— Karolciu, dziś są twoje urodziny! — wykrzyknęła podekscytowana mama.

— To już dziś? — zdziwiła się dziewczynka.

— Ależ tak, kochanie! — odparł tata.

Karolka trzymała w rączkach słodkiego psiaka i nie mogła uwierzyć, że dostała od rodziców prawdziwe zwierzątko.

— Jak go nazwiesz? Może Kajtek albo Burek? — zapytał tata.

— Sama nie wiem — odpowiedziała dziewczynka.

— A może Tuptuś? — zaproponowała mama.

— Chyba nie — stwierdziła Karolka.

— Wiesz, Karolciu, razem z tatą uznaliśmy, że jesteś już na tyle duża, że możemy podarować ci psiaka — mama kontynuowała. — Jeśli chcesz, to możesz teraz iść na pierwszy spacer z pieskiem.

— Dobrze — odparła ochoczo dziewczynka.

Karolka spacerowała z rodzicami i pieskiem między alejkami w parku, nagle zauważyła dziewczynkę chowającą się za drzewem. Karolka pomachała dziewczynce, po czym wzięła pieska na ręce, tak jakby się bała, że tamta jej go zabierze.

— Karolciu, co to za dziewczynka? — zapytał tatuś.

— To Tamara Bączek, moja koleżanka z klasy.

— Chcesz się pobawić z Tamarą? A może pokażesz jej pieska? — zapytała mama.

Karolka spojrzała na rodziców i powiedziała:

— Nie, mamusiu, nie chcę się bawić z tą dziewczynką!

— Dlaczego? — zapytała zdumiona mama.

— Bo ona… bo ona jest dziwna.

— Dlaczego uważasz, że jest dziwna?

— Bo ona.. dziwnie mówi, w jakimś innym języku. A ja jej nie rozumiem. I w szkole inni też nie chcą się z nią bawić.

— Hmm… — tata spojrzał na mamę, szepnął jej coś do ucha i poszedł w kierunku Tamary.

Tamara siedziała pod drzewem i grzebała patykiem w ziemi. Wyglądała na smutną. Kiedy zobaczyła tatę Karolki, idącego w jej kierunku, wystraszona zerwała się na równe nogi. Tatuś Karolki, pan Sebastian, zamienił kilka słów z dziewczynką i oboje ruszyli w stronę Karolki.

c.d. w książce :-)

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button