Irańskie służby bezpieczeństwa państwa celują w chrześcijańskich konwertytów

Fala najazdów irańskich służb bezpieczeństwa państwa doprowadziła do aresztowania ponad 50 chrześcijańskich konwertytów, chociaż miejscowe organizacje pomocowe mówią, że ta liczba może sięgać nawet siedemdziesięciu osób.

Aresztowania były częścią serii nalotów i arbitralnych zatrzymań, do jakich doszło w trzecim tygodniu lipca na terenie pięciu miast.

Miejscowe organizacje wpierające chrześcijan nie są pewne, jakie są przyczyny tej nagłej rozprawy z chrześcijańskimi konwertytami. Wszyscy aresztowani byli niegdyś członkami drugiej, największej gałęzi islamu, nurtu szyickiego, jednak uważa się, że naloty oznaczają celową zmianę strategii irańskich władz.

„Nie jest jasne, co motywuje ten nagły wzrost aresztowań chrześcijan” – powiedziała Henrietta Blyth, dyrektor naczelna Open Doors, organizacji dobroczynnej, wspierającej chrześcijan prześladowanych na tle religijnym. „Wydaje się, że to część szerszych działań przeciwko swobodom obywatelskim”.

Bez względu na motywy aresztowań, konwersja jest uważana w Iranie za poważne przestępstwo i klasyfikowana jako zagrożenie dla bezpieczeństwa państwowego, które wiąże się z surową karą.

„Policja wchodzi do domów rodzin i na oczach dzieci zabiera rodziców” – powiedziała Kiaa Aalipour, rzeczniczka Article 18, organizacji partnerskiej Open Doors, która oręduje za mniejszością chrześcijańską w Iranie.

„Chrześcijańscy konwertyci zwykle oskarżani są o propagandę przeciwko państwu lub o członkostwo w nielegalnych grupach, uważanych za ‘antypaństwowe’. Te oskarżenia mogą wiązać się z dziesięcioletnim wyrokiem więzienia” – wyjaśniła.

Wielu konwertytów już przebywa w więzieniu, klasyfikowani prawnie jako „nieuznani chrześcijanie”, tak jak matka trójki dzieci, Sakineh Mehri Behjati, i chory na Parkinsona 63-letni Homayoun Zhaveh.

Ostatnie aresztowania gwałtownie zakończyły okres względnego spokoju w Iranie po miesiącach przedłużających się walk, jakie wybuchły po zamordowaniu 22-letniej Iranki, Mahsy Amini. Amini zmarła w podejrzanych okolicznościach, aresztowana za brak hidżabu przez Guidance Patrol, religijną policję moralności. Jej śmierć wywołała falę gwałtownych protestów, które wstrząsnęły rządem, i w których zginęło 476 osób zabitych przez służby bezpieczeństwa.

„Nasi pracownicy w Iranie uważają, że te ostre działania mogą być związane ze zbliżającą się we wrześniu rocznicą śmierci Mahsy Amini” – powiedziała Kiaa Aalipour.

Irański rząd postrzega konwersje na chrześcijaństwo jako próbę podważania przez państwa zachodnie islamskiego reżimu w Iranie, dlatego liderzy grup chrześcijańskich konwertytów otrzymują długie wyroki więzienia.

Autor: David Goodwin

Źródło: Christian Today