Popularny animator Nickelodeon uwierzył w Jezusa, chce teraz inspirować dzieci

Zasłużony animator znany z ogromnie popularnego serialu animowanego „Wróżkowie chrzestni” (The Fairly Oddparents) właśnie podjął się misji inspirowania młodych chrześcijan.

Butch Hartman i jego żona Julieann stworzyli chrześcijański serial „The Garden”. Jako nie kryjący swojej wiary chrześcijanie, rozpoczęli wspólny projekt po dwóch dekadach wielkich sukcesów Hartmana w Nickelodeon w roli artysty, scenarzysty i twórcy programów.

„Byłem tam od 1997 roku do 2018 roku, i wpadłem na ten pomysł mniej więcej w 2005 roku” – powiedział, zwracając uwagę, że chrześcijaninem został kilka lat wcześniej w 2000 roku. „Od 2000 roku, Jezus zawsze leżał mi na sercu, chciałem wiedzieć więcej o Jezusie, więcej o Panu”.

Hartman miał 35 lat, gdy uwierzył w Chrystusa.

„Dorastałem w bardzo bezbożnym domu”

„Dorastałem w bardzo bezbożnym domu, ale nie dlatego, że moi rodzice byli złymi ludźmi” – powiedział. „Byli wspaniałymi ludźmi, ale nie mówiliśmy o Bogu, bo rodzice Go nie znali”.

„Wiedziałem o Bogu, ale nie umiałem tego wszystkiego połączyć” – mówił dalej. „Nie wiedziałem, jak Jezus umarł za moje grzechy, co to znaczy?”.

Gdy któregoś dnia Hartman był w kościele, coś zaskoczyło. Zrozumiał przekaz i jego „serce zostało otwarte”. Razem z żoną co tydzień chodzili do kościoła i z upływem czasu ich wiara rosła.

„W końcu zostałem tam zbawiony. [Julieanne] została tam zbawiona. Moja matka przyjęła tam zbawienie, gdy miała 62 lata” – powiedział. „Nasze dzieci się tam wychowały. Z osoby, która nie chce chodzić do kościoła, stałem się witaczem, który o 5:30 ramo stoi w budynku w trzyczęściowym garniturze”.

Nickelodeon nigdy nie kupi serialu, który jest tak otwarcie chrześcijański.

Gdy wiara Hartmana rosła, jego pasja zaczęła wpływać na jego pracę i zrodził się pomysł na „The Garden”. Na początku Hartman szkicował różne koncepcje, gdy w końcu skupił się na swojej wizji. Wiedział, że Nickelodeon nigdy nie kupi serialu, który jest tak otwarcie chrześcijański.

„Siedziałem nad nim jakieś 10 lat” – powiedział. „W 2015 roku czuliśmy mocne przynaglenie, by stworzyć samodzielnie około siedem odcinków. Sfinansowaliśmy je. Mieliśmy zespół animacyjny, pełny projekt”.

Wspólnie z żoną Hartmant pracował nad siedmiominutowymi odcinkami przez kilka lat aż do 2021 roku. Wtedy weszli głębiej w projekt i postanowili wyprodukować 40 odcinków. Oboje mówią, że poznali znaczenie podążania za marzeniami, bez względu na to, jak długo potrwa ich urzeczywistnienie.

„Nie ważne, jaki masz pomysł; jeśli w niego wierzysz, bez względu na to, jak długo to potrwa, pracuj nad nim, buduj na nim, nieustannie podlewaj swoje ziarno” – powiedział Hartman.

Julieanne Hartman mówi, że podeszli do „The Garden” z wielką troską, gdy razem z zespołem prowadzili rozmowy z rodzicami i badali ich potrzeby.

Według Julieanne, rodzice „boją się dawać dzieciom do ręki urządzenia”. „To prawdziwe pole minowe” – dodała. Teraz, gdy serial „The Garden” jest już dostępny, wraz z mężem ciągle słyszą „dziękuję” od rodziców zmęczonych problemami kulturowymi i negatywnym wpływem współczesnej kultury.

„Każdy odcinek ma piosenkę, a każda piosenka zawiera fragment Pisma Świętego” – powiedziała. „Zatem wasze dzieci będą śpiewać fragmenty Pisma”.

Wcześniej tego roku, Hartmanowie stworzyli aplikację „The Garden”, obejmującą odcinki serialu, program, piosenki, gry i inne.

Mają nadzieję, że zostawią trwałą spuściznę, która przybliży ludzi do Boga.

„Za dwadzieścia lat chcemy, by ludzie obejrzeli serial, przeczytali towarzyszące mu fragmenty Biblii, używali aplikacji i mówili: ‘Panie Hartman, dzięki pańskiemu programowi znalazłem Jezusa’. Właśnie to bardzo chcielibyśmy usłyszeć”.

Więcej o „The Garden” na stronie www.gardencartoon.com.

Autor: Billy Hallowell

Źródło: CBN