Łasce
Ze świata

Berlin: Znak używany przez Hamas do atakowania żydów

Berlin
Berlin | Zdjęcie: Corinna Lichtenberg, Pixabay

Senat w Berlinie (Niemcy) przyjął wniosek o wprowadzenie zakazu używania odwróconego czerwonego trójkąta, zidentyfikowanego jako symbol używany przez Hamas i jego zwolenników do oznaczania celów, w obliczu eskalacji napięć związanych z konfliktem izraelsko-palestyńskim. Decyzja ta jest odpowiedzią na rosnącą widoczność tego symbolu w propagandzie i przestrzeni publicznej, stanowiąc bezpośrednie zagrożenie dla Żydów i zwolenników bezpieczeństwa Izraela.

Jak informuje The Telegraph, we wniosku stwierdzono, że zakazany symbol, ikona szkarłatnej strzałki, był w szczególności używany w filmach wideo i graffiti do identyfikacji wrogich celów, w tym proizraelskich naukowców i polityków.

Niedawny incydent dotyczył zniszczenie Wolnego Uniwersytetu w Berlinie, gdzie pod czerwonym trójkątem widniało graffiti „Kai zapłaci”, bezpośrednio wymierzone w burmistrza Berlina Kaia Wegnera po jego decyzji o eksmisji propalestyńskich protestujących z uniwersytetu, podała brytyjska gazeta.

Symbol ten odrodził się w Berlinie, nie tylko podczas protestów, ale także jako graffiti na budynkach, domach i kampusach, takich jak Uniwersytet Humboldta, donosi i24 News. Wywołało to obawy o rosnący antysemityzm, podkreślany przez incydenty, takie jak groźne banery na Uniwersytecie Humboldta i podobne graffiti znalezione aż na Brooklynie w Nowym Jorku.

Prezydent Uniwersytetu Humboldta Julia von Blumenthal potępiła wandalizm i groźby, nazywając je „szokującym antysemityzmem”, wzywając do zaostrzenia środków bezpieczeństwa.

Wniosek, poparty przez wielką koalicję Chrześcijańskich Demokratów, Socjaldemokratów i AfD, odnosi się również do historycznych korzeni symbolu. Czerwony trójkąt, pierwotnie używany przez nazistów w obozach koncentracyjnych do oznaczania więźniów politycznych, został wykorzystany przez palestyńskie grupy bojowników, w tym Hamas, do oznaczania celów takich jak izraelskie czołgi w ich działaniach propagandowych.

Kontrowersyjne użycie tego symbolu w Berlinie, w którym mieszka największa populacja Palestyńczyków w Europie, wywołało serię pro-palestyńskich protestów i późniejszych akcji policyjnych. Rząd federalny Niemiec, zagorzały zwolennik Izraela, również wyraził swoje poparcie dla wniosku, powołując się na bezpieczeństwo Izraela jako powiązane z racją stanu Niemiec.

Pojawił się jednak sprzeciw wobec zakazu, powołujący się na wątpliwości prawne i konstytucyjne.

Polityk Zielonych Vasili Franco argumentował, że ogólne zakazy dotyczące symboli mogą stanowić wyzwanie prawne, zwłaszcza gdy symbole takie jak czerwony trójkąt są używane przez różne grupy do różnych celów. Na przykład symbol ten jest również częścią flagi używanej przez stowarzyszenie ofiar prześladowań nazistowskich.

Niklas Schrader, deputowany z Partii Lewicy, również ostrzegł przed potencjalnymi konsekwencjami prawnymi, które mogą nieumyślnie rozszerzyć się na inne organizacje.

W maju The Times of Israel cytował doniesienia niemieckich mediów, według których komórka terrorystyczna Hamasu planowała zaatakować ambasadę Izraela w Berlinie i amerykańską bazę wojskową w Niemczech. Władze odkryły zamierzone cele na podstawie danych ze smartfona przejętego od podejrzanego aresztowanego w Berlinie w grudniu. Podejrzany, pochodzenia libańskiego, został oskarżony przez prokuratorów o poszukiwanie lokalizacji w celu ukrycia broni dla grupy terrorystycznej. Według raportu, otrzymywał on wytyczne od przedstawicieli Hamasu w Libanie.

W styczniu pojawiły się doniesienia o tym, że Hamas prowadził sieć operacyjną w całej Europie, kierowaną przez przywódców terrorystycznych z siedzibą w Libanie. Celem sieci było rzekomo przeprowadzanie ataków na żydowskie i izraelskie cele poza Izraelem.

Autor: Anugrah Kumar
za Christian Post

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button