Stan w Malezji wydał fatwę zakazującą muzułmanom wchodzenia do kościołów i innych nie-muzułmańskich miejsc kultu.
Fatwę uchwalono 15 marca w zachodnio-malezyjskim stanie Selangor. Uważa się, że jest to reakcja na wydarzenie zorganizowane przez malezyjskiego ministra sportu, by przybliżyć obywatelom chrześcijaństwo – poinformowało Open Doors.
Selangor to najbardziej zaludniony stan w Malezji, kraju zdominowanym przez muzułmanów, którzy w 2020 roku stanowili 63,5 procent ogółu populacji.
Zgodnie z konstytucją kraju, islam jest Malezji religią państwową. Konstytucja dopuszcza też pewne ograniczenia w zakresie prozelityzmu muzułmanów.
Nie wszyscy muzułmanie popierają fatwę.
W nagraniu opublikowanym na mediach społecznościowych, malezyjski polityk Syed Saddiq powiedział: „Jak możemy chcieć, by nasze dzieci żyły w harmonijnym społeczeństwie, jeśli nie mogą zrozumieć religii i kultury swoich kolegów?
„Po co stawiać straż muzułmanom w Selangor? Niech mi nikt nie mówi, że jeśli wejdziesz do kościoła, twoja wiara się zachwieje. Każdy wyznawca innej religii pięć razy dziennie słyszy tu [islamskie] wezwanie do modlitwy” – powiedział Saddiq.
Malezja znajduje się na 43. miejscu Światowego Indeksu Prześladowań Open Doors, obejmującego kraje, w których chrześcijanie są najbardziej prześladowani.
Open Doors naświetliło pewne praktyczne skutki fatwy, która zabroni muzułmanom udziału w ślubach i innych wydarzeniach organizowanych w kościołach, oraz będzie mieć wpływ na dochody koordynatorów wydarzeń publicznych i fotografów ślubnych.
Rzeczniczka charytatywnej organizacji partnerskiej Open Doors w Malezji jest zaniepokojona fatwą.
„Alarmujące jest obserwowanie wzrostu wydarzeń takich jak to, które dają coraz więcej kontroli władzy islamskiej i ograniczają prawa mniejszości” – powiedziała.
„Mimo to mam poczucie, że zmienia się mentalność grup mniejszościowych, nawet wewnątrz społeczności islamskiej. Ludzie mają dosyć bycia kontrolowanym i głośno o tym mówią” – dodała.
Autor: zespół Christian Today
Źródło: Christian Today