Liban: Chrześcijańska telewizja w Bejrucie zapewnia wsparcie po eksplozji
Jedyna arabska, chrześcijańska stacja telewizyjna w Libanie nadaje specjalny program na żywo, uspokajając zszokowanych widzów po potężnej eksplozji, do której doszło 4 sierpnia w stolicy kraju Bejrucie, i w której zginęło co najmniej 170 osób i ponad 6 tysięcy zostało rannych (stan na 12 sierpnia).
Sieć satelitarna SAT-7 (www.sat7usa.org) zgłosiła niewielkie zniszczenia swojego studia w Bejrucie, znajdującego się kilka kilometrów od epicentrum wybuchu, jednak nie przerwała transmisji na żywo, nadając w dniu tragedii specjalny program w języku arabskim „Liban: ból i nadzieja”.
Miejscowi liderzy chrześcijańscy, pastor dr Hikmat Kashouh i dr Nabil Costa, uspokajali widzów i modlili się na antenie za rodziny zabitych w wybuchu, za zaginionych i rannych.
„Wszyscy są w szoku, zdruzgotani tym, co się stało” – powiedział w trakcie programu Maroun Bou Rached, dyrektor SAT-7 w Libanie.
Potężna eksplozja na obszarze portowym Bejrutu, w której wybuchły prawie 3 tony składowanej w magazynie saletry amonowej, pozostawiła w szoku całe miasto, a jej odgłos był słyszany przez pracowników siedziby SAT-7 na Cyprze, ponad 150 kilometrów dalej. Nadal badana jest bezpośrednia przyczyna katastrofy.
„Jesteśmy sercem ze wszystkimi”
„Nie wiedzieliśmy, co się dzieje” – powiedziała Rita El-Mounayer, międzynarodowa dyrektor naczelna SAT-7 z siedziby na Cyprze, która słyszała wybuch. „Jesteśmy sercem ze wszystkimi w kraju”.
El-Mounayer zapewniła, że emitowane przez SAT-7 programy na żywo nadal będą tworzyć platformę, na której zrozpaczeni i zszokowani libańscy widzowie będą mogli znaleźć pocieszenie i poprosić o modlitwę w zmaganiu się ze skutkami katastrofy. Od marca, SAT-7 nadało ponad 40 programów poruszających temat COVID-19; również w obecnej sytuacji sieć nie przestaje służyć krajowi, nękanemu przez kryzys ekonomiczny, głód i niepokoje społeczne.
Gdy tysiące widzów w całym Libanie – kraju o rozmiarze zbliżonym do stanu Connecticut – szuka w telewizji wiadomości i bieżących informacji, emitowane przez SAT-7 interaktywne programy na żywo pełnią unikalną rolę w obecnym rozwoju wydarzeń po niedawnej katastrofie – twierdzi Rex Rogers, prezes SAT-7 USA.
„Ludzie z całego Libanu zwracają się do nas w Ameryce i na Bliskim Wschodzie, byśmy byli z nimi w żalu i modlitwie po tej katastrofie” – powiedział Rogers. „Wiele osób, w tym chrześcijanie, pyta: 'Gdzie jest Bóg? Dlaczego On na to pozwala? Co się dzieje z moim krajem?'”.
„Ludzie mówią: 'Liban potrzebuje cudu'” – mówi Rogers. „Jako chrześcijanie, dajemy autentyczną nadzieję”.
O SAT-7: Założona w 1996 roku, sieć SAT-7 (www.sat7usa.org), z międzynarodową siedzibą na Cyprze, nadaje w technologii satelitarnej chrześcijańskie i edukacyjne programy telewizyjne, które trafiają do ponad 30 milionów odbiorców na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Jej misją jest powszechne udostępnianie Ewangelii i wspieranie Kościoła w jego życiu, pracy i świadectwie dla Jezusa Chrystusa. SAT-7 nadaje 27 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, w języku arabskim, farsi (perski) i tureckim, korzystając z różnych kanałów satelitarnych i serwisów internetowych.
Autor: Mark Ellis
Źródło: GODREPORTS