Kanada: Policja zamyka kościół, nakłada grzywny na wiernych, mierzy w nabożeństwa na powietrzu
Kolejny kanadyjski zbór nie daje się rządowemu zastraszaniu i prześladowaniom po tym, gdy w piątek 14 maja policja zamknęła jego budynek.
Kościół Boży w Aylmer w Ontario musiał opuścić budynek za rzekome złamanie nakazów w sytuacjach kryzysowych nałożonych w związku z pandemią.
Zgodnie z obecnym rozporządzeniem, nabożeństwa religijne wewnętrzne i zewnętrzne są ograniczone do 10 osób z zachowaniem zasad fizycznego dystansowania.
Wcześniej kościół ukarano grzywną w wysokości 50 tysięcy dolarów, a dwóch pastorów grzywnami po 10 tysięcy dolarów. Do tego, kościół obciążono kosztami prawnymi w wysokości 100 tysięcy dolarów.
Po zamknięciu budynku, w niedzielę 16 maja wierni zorganizowali nabożeństwo zewnętrzne, jednak policja Aylmer nie dała za wygraną i nałożyła na nich następne grzywny.
We wpisie na Facebook’u policja Aylmer stwierdziła, że na zewnętrznym zgromadzeniu kościoła było obecnych ponad 400 wiernych.
„nic nie powstrzyma ludu Bożego”
Pastor Henry Hildebrandt i kilka innych osób mówi, że obecne rozporządzenie w sytuacjach kryzysowych narusza wolność religii i wolność zgromadzeń. Kościół Boży jest zdecydowany kontynuować nabożeństwa bez ograniczeń lub zakłóceń.
Na niedawnym nagraniu video, pastor Hildebrandt mówił o najnowszych działaniach podjętych przeciwko kościołowi, oznajmiając, że „nic nie powstrzyma ludu Bożego”.
„Nasi praojcowie, nawet nasi liderzy w tym kraju, czy w Kanadzie, w Stanach Zjednoczonych, czy gdziekolwiek indziej, mieli pełną świadomość, że Bóg musi być po naszej stronie” – stwierdził pastor. „Ale nasi królowie, premierzy, zapomnieli o tym. Bóg jest zapomniany. Religia od dziesięcioleci jest formą i oto proszę, Bóg został zapomniany i teraz musimy przechodzić przez to wszystko. Wokół domów spotkań budowane są ogrodzenia, drzwi są zamykane, pastorów posyła się do więzień, a wszystko z powodu tego, co było w przeszłości”.
„Modlimy się i dzisiaj rano otrzymujemy werdykt bezpośrednio z Bożych rąk” – dodał. „Nic nas nie powstrzyma. Nic nie zatrzyma Bożego ludu. Nic nie powstrzyma Boga. Bóg jest na swym tronie i w tej chwili drwi z królów i urzędników rządowych. Nie mają pojęcia, co robić. Załatwiają tę sprawę na opak, bo od zawsze wiemy, że w Kanadzie jesteśmy niewinni, dopóki nie udowodnią nam winy – teraz jesteśmy winni, dopóki nie udowodnimy naszej niewinności”.
„W tej chwili nasz rząd pozwala, by niewybieralni urzędnicy służby zdrowia naciskali na naszych sędziów, by z praworządnych obywateli robili kryminalistów. Ufam, że będzie to sygnał alarmowy jak nigdy przedtem” – kontynuował pastor. „To nie koniec (…) to początek tego, dokąd sprawy zmierzają. Dzięki Bożej łasce, będziemy stać i staniemy niezachwianie. Bóg jest moim liderem. Bóg jest na swym tronie i Bóg ma rację. Nigdy nie wychodziło na dobre, gdy ludzie walczyli przeciwko Wszechmocnemu Bogu”.
Rozprawa z kanadyjskimi kościołami
W tym roku trwa powszechna rozprawa z kanadyjskimi kościołami, skutkująca licznymi aresztowaniami pastorów i zamykaniem wielu kościołów.
Jak informowało CBN News, w niedzielę 16 maja policja aresztowała pastora kościoła baptystycznego Fairview na południowym wschodzie Calgary z powodu zorganizowania nabożeństwa, na którym nie zachowano nakazów zdrowia publicznego.
8 maja aresztowano kanadyjskiego pastora Artura Pawłowskiego za rzekome prowadzenie nabożeństwa, na którym złamano nowe nakazy zdrowia publicznego dotyczące zgromadzeń.
Pawłowski i jego brat Dawid zostali oskarżeni o zorganizowanie i uczestniczenie w osobistym zgromadzeniu, które odbyło się wcześniej tego dnia.
Uwięziono pastora Jamesa Coatesa
W lutym uwięziono pastora Jamesa Coatesa z kościoła GraceLife w Edmonton za prowadzenie nabożeństw. Policja oznajmiła Coates’owi, że jest aresztowany i musi przestać nauczać.
Pastor stwierdził, że nie może się na to zgodzić, „ponieważ zrobienie tego pogwałciłoby jego sumienie i nie pozwoliłoby na wypełnianie jego obowiązku jako posługującego w prowadzeniu zboru w modlitwie”.
Nadal módlmy się za wszystkich wiernych i pastorów, którzy brani są na cel za gromadzenie się zgodnie ze swoją wiarą.
Autor: Andrea Morris
Źródło: CBN News
Podobne
„Przyjdą i po was”: uwięziony kanadyjski pastor Artur Pawłowski wychodzi za kaucją