RóżneŚwiadectwa

„Znak od Boga”: Irańczyk nawraca się, kiedy znajduje kartkę z Biblii

BibliaKto powiedział, że Hollywood nie może przyprowadzić kogoś do Jezusa?

W 2016 roku pewien mężczyzna z Iranu – nazwijmy go Bahram – zobaczył film „Przełęcz ocalonych”. Była to historia starszego szeregowego Desmonda Dossa, pierwszego obdżektora, który otrzymał Medal Kongresu – najwyższe odznaczenie wojskowe – za służbę podczas II wojny światowej, którą odbył jako nieuzbrojony ratownik.

Na początku filmu podczas jednej z krótkich scen obok Dossa możemy zobaczyć oprawioną litografię Modlitwy Pańskiej:

„Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje; przyjdź królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi; chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie; ale nas zbaw od złego.”

Jak pisze Lee Grady, chrześcijański autor i misjonarz ze stanu Georgia, Bahram nigdy wcześniej nie słyszał tej modlitwy. Nie był to jednak ostatni raz, kiedy się z nią zetknął.

Bahram, który obecnie mieszka w Australii, poczytał w internecie na temat modlitwy „Ojcze nasz”, ciekaw jej znaczenia. Kilka dni później przy drzwiach wejściowych do swojego domu zauważył dwie wyrwane z Biblii kartki, które najwyraźniej przywiał wiatr.

Były to strony z 11 rozdziałem Ewangelii Łukasza, w którym to pojawia się Modlitwa Pańska.

„Braham odczytał to jako znak od Boga i oddał życie Jezusowi”, napisał Grady. „Do dziś trzyma te dwie strony w swojej Biblii. Przypominają mu, że Jezus przyszedł, aby go odnaleźć”.

Grady usłyszał historię niesamowitego nawrócenia Bahrama podczas wyprawy do australijskiego miasta Perth, gdzie rozmawiał z wieloma osobami z Iranu, które się nawróciły. Mówiły, że kościół chrześcijański prężnie się tam rozwija.

Wiele raportów z kilku poprzednich lat pokazuje, że pomimo okropnych prześladowań, kościół w Iranie faktycznie rośnie w siłę, choć chrześcijanie zmuszeni są tam praktykować wiarę w sposób potajemny.

Dwugodzinny dokument „Sheep Among Wolves” (z ang. owce między wilkami), który niedawno miał swoją premierę, opowiada historię irańskich chrześcijan (głównie kobiet), którzy przewodzą chrześcijańskiemu przebudzeniu zalewającemu ten muzułmański kraj.

– Najszybciej rozwijający się kościół na świecie zakorzenił się w jednym z najbardziej zradykalizowanych krajów; to nieprawdopodobne – możemy usłyszeć w dokumencie. – Irańskie przebudzenie to w istocie ruch apostolski, który nie posiada żadnej ziemi ani budynków, żadnej władzy centralnej i któremu przewodzą głównie kobiety.

Nie ma wątpliwości, że pełne mocy rzeczy dzieją się w Iranie i wśród irańskich wierzących. Módlmy się o tych, którzy stawiają czoła prześladowaniom z powodu swojej wiary. Módlmy się o dalszy rozwój kościoła chrześcijańskiego w Iranie i na świecie.

Autor: Tré Goins-Phillips, Faithwire

Źródło: CBN News

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button