Wiadomości z Izraela (08.01.16)

BRAK ZATRZYMANEGO PO STRZELANINIE W TEL AVIVIE – Ponad 48 godzin po zamachu w sercu Tel Avivu 4 grudnia nie było jeszcze śladu po sprawcy strzelaniny na ulicy Dizengoff, gdzie zginęły 2 osoby, a wielu innych było rannych. Duża ilość policjantów i funkcjonariuszy Shin Bet, izraelskiej służby wywiadu, przeszukiwały okolice Tel Avivu w niedzielę 3 stycznia zwłaszcza Ramat Aviv gdzie przechodzień krótko po ataku znalazł komórkę zamachowcy. Im dłużej trwały poszukiwania tym prawdopodobniejsze było, że ktoś już udzielił mu pomocy. * Ze strachu przed bandytami wielu rodziców nie pozwoliło swoim dzieciom iść do szkoły w niedzielę, zwłaszcza na północ od Tel Avivu, niedaleko miejsca zamachu i miejsca gdzie zabito taksówkarza z Lod. Jak podała policja było to trzecie morderstwo z powiązanych ze sobą przypadków. Więcej danych nie ujawniono by nie utrudniać śledztwa. Mieszkańców pouczono by zachowali czujność i zgłaszali wszystkie podejrzane osoby, ponieważ terroryści są uzbrojeni i uchodzą za groźnych. (Jerusalem Post) Módlcie się prosimy o ujęcie terrorysty z Tel Avivu żeby nie popełni kolejnych przestępstw. Módlcie się o tych, którzy stracili swoich bliskich by otrzymali Bożego pocieszenia i aby ci którzy jeszcze są w szpitalach szybko doszli do zdrowia.

JEROZOLIMA ZWALNIA URZĘDNIKÓW – W poprzednim tygodniu miasto Jerozolima zwolniło 170 śmieciarzy. To dopiero początek. W kolejnych miesiącach wypowiedzenia ma dostać 2000 pracowników magistratu by zmniejszyć wydatki. Dotknięci są pracownicy wszystkich zawodów, w tym ze szkolnictwa, spraw socjalnych i zakładu oczyszczania miasta. Tak daleko idące cięcia wynikają stąd, że miasto nie ma budżetu od 1 stycznia 2016 i nie może wypłacać pensji. Miasto nie ma też pieniędzy na inne projekty. Zarząd miasta nie może porozumieć się z ministrem finansów i redukcje stały się koniecznością. W ten sposób Jerozolima chce zachować dotychczasowe założenia według których może działać tylko w warunkach zrównoważonego budżetu. (INN)

HISTADRUT GROZI RADZIE MIASTA JEROZOLIMY Z POWODU ZWOLNIEŃ – Histadrut jest ogólnym związkiem zawodowym izraelskich pracowników. Związek poinformował Nira Barkata – burmistrza Jerozolimy, że jako przedstawiciel ponad 9.000 pracowników miejskich złoży skargę, zwłaszcza w kwestii zwolnienia 1.100 pracowników służb czyszczących. Powodem jest zmniejszenie ilości etatów wprowadzone z końcem 2015 roku. Poprzez skargę wszyscy zatrudnieni a będący członkami związku składają skargę zbiorową, a nawet mogą wezwać do strajku. Reakcja Histadrutu na zwolnienia była gwałtowna. „Tu chodzi o odebranie utrzymania pracownikom w najtrudniejszej sytuacji. To całkowicie podważa zaufanie całej grupy pracowników.“ Barak odpowiedział na to: „Decyzja jest trudna, ale niestety nie mamy innego wyjścia. Wstrzymywanie się ministerstwa z przelaniem miastu pieniędzy wymusza na nas wstrzymanie funkcjonowania niektórych służb miasta. To zmusiło nas tego trudnego działania i do zwolnień dla dobra miasta. Także w zakresie wydatków socjalnych, kształcenia i kultury musieliśmy dokonać bolesnych skreśleń. Zwolnionych jeszcze zostanie kilka tysięcy pracowników. W tym czasie terroru oczekiwaliśmy, że państwo masywnie nas wspomoże, pokazało nam jednak swój brak zainteresowania. Jeśli rząd nie dostarczy pieniędzy miastu Jerozolimie nie będziemy wyboru by dokonywać kolejnych drastycznych zwolnień. To jest duży cios w stolicę, który dotknie każdego mieszkańca.” (Arutz 7)

MNIEJ PRZYPADKÓW ŚMIERCI W IDF W 2015 ROKU – W niedzielę 3 stycznia 2016 IDF podała, że w 2015 roku było łącznie 36 przypadków śmiertelnych. Było to mniej niż w ostatnich 12 latach. W roku 2014 było ich 112, a w 2013 – 40. W drugiej wojnie libańskiej w 2006 roku zginęło 193 izraelskich żołnierzy. Sześciu zabitych w 2015 zginęło na służbie, siedmiu w wypadkach komunikacyjnych, sześciu od choroby a dwóch w innych wypadkach a 15 innych popełniło prawdopodobnie samobójstwo. (Arutz 7) Proszę módlcie się nadal o bezpieczeństwo i dobre samopoczucie żołnierzy izraelskiej armii. Wielu żołnierzy IDF codziennie ma do czynienia z przemocą ze strony terrorystów i arabskich zamieszek. * Zwiążcie. demona samobójstwa.

ISIS GROZI ANGLII INWAZJĄ I WPROWADZENIEM SZARIATU – W niedzielę 3 stycznia grupa terrorystyczna ISIS zagroziła Wielkiej Brytanii publikując filmik z pokazaną egzekucją 5 „szpiegów”. Byli to ludzie działający dla międzynarodowej koalicji, która walczy w Iraku i Syriii z ISIS. Na wideo widać pięciu mężczyzn. Byli oni z Rakki, miasta które uchodzi za bastion terrorystów i ogłoszone zostało kalifatem na teren Syrii i Iraku. Mężczyźni mieli jakoby się przyznać do szpiegostwa. Mieli pomarańczowe kamizelki i klęczeli przed pięcioma zamaskowanymi bandytami uzbrojonymi w pistolety. Więźniowie przyznali, że mieli dostarczyć do Turcji informacje o warunkach życia oraz wysyłać informacje u wojskach ISIS. „To jest wiadomość dla Davida Camerona” – powiedział jeden z uzbrojonych mężczyzn. „To zadziwiające, że od takiego nic nieznaczącego polityka jak pan słyszymy, że są wątpliwości co do siły państwa islamskiego”. * Brytyjskie okręty, które od początku grudnia atakują zgrupowania ISIS w Iraku, są obecnie także skierowane na Syrię. „Tylko idiota może się ważyć prowadzić wojnę przeciwko krajowi rządzonemu suwerennie przez Allaha i gdzie ludzie żyją bezpiecznie i na sprawiedliwych zasadach szariatu” – stwierdził jeden z bandytów. „Ci którzy walczą pod sztandarem Camerona powinni się zastanowić, czy ich rząd będzie się o nich troszczył, kiedy wpadną w ręce ISIS, czy też Londyn ich porzuci, jak i innych szpiegów też.” * Wszyscy 5 mężczyźni zostali zabitych strzałem w tył głowy. (Arutz 7)

„POKUTUJCIE ALBO ODEJDZIEMY“ – Kierujący parafiami z Afryki i Azji zagrozili, że opuszczą ważne spotkanie z arcybiskupem Canterbury, jeśli amerykańscy biskupi nadal wpierać będą małżeństwa homoseksualne. Spór dzieli kościół anglikański od 10 lat. Konserwatyści zarzucają liberałom, że łamią słowo Boże, ponieważ otwarcie popierają małżeństwa homoseksualne i sami takie mają. Arcybiskup chce osiągnąć porozumienie tak żeby obie strony sporu mogły zgodnie egzystować obok siebie. Justin Welby zaprosił przewodniczących kościołów anglikańskich z całego świata na decydujące spotkanie w brytyjskim Canterbury by uniknąć trwałego rozdziału na tle kwestii homoseksualistów. Znawcy sytuacji twierdzą, że jądro ośmiu do dwunastu konserwatystów arcybiskupów z Afryki i Azji przygotowuje się by opuścić spotkanie już pierwszego dnia, jeśli liberałowie z USA nie będą pokutować, albo arcybiskup ich nie wyrzuci. Konserwatystom zaczyna się kończyć cierpliwość wobec arcybiskupa, ponieważ nie chce on ukarać liberałów, chociaż oficjalnie ignorują oni pozycję synodu by nie obsadzać stanowisk homoseksualistami, nie udzielać związków małżeńskich pedałom zanim nie ustalone zostanie oficjalne stanowisko kościoła. W Anglii kościół zabrania związków jednopłciowych, jest jednak podany silnym naciskom by zmienił swoje stanowisko. (Daily Mail) „Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.“ – 1. Koryntian 6,9-10

JORDANIA NIE SPRZEDA ZIEMI ŻYDOM – Jordania sprawdza możliwość zaostrzenia przepisów, tak żeby Żydom nie można byłoby kupować ziemi. Dotychczasowe ustawy zabraniają posiadania, dzierżawy lub posiadania bezpośredniego lub pośredniego Żydom, albo zagranicznym firmom i osobom, które nie posiadają obywatelstwa arabskiego. Stary wyjadacz i bloger pisze na ten temat, że wygląda jakby Jordania coraz bardziej obawiała się myśli, że Żydzi mogliby kupować ziemię, zwłaszcza w Petrze, ponieważ Żydzi mogliby sobie ją przywłaszczyć. Urząd w Petrze już zaostrzył te przepisy. Żydzi nie mogą tu kupić ziemi, niezależnie czy są Izraelczykami, czy mieszkają w innych krajach. W jordańskiej gazecie Ammon News napisano 27 grudnia, że nadchodzi dzień, kiedy żaden obcokrajowiec nie będzie mógł inwestować w Jordanii w ziemię i działki. W ten sposób można zażegnać ryzyko kupna ziemi przez Żydów. * Petra w dzisiejszej Jordanii była w czasach antycznych stolicą królestwa Nabatejczyków. W Izraelu określa się ją często jako czerwoną skałę, którą od 1950 roku Izraelczycy mogą odwiedzać: jednak wtedy oba kraje były oficjalnie w stanie wojny. Młodzieńcy często w ramach przygody starali się przedrzeć do Petry przekraczając nielegalnie granicę. Niektórzy z nich zostali złapani, a niektórzy zabici. (INN)

WIZJA DLA IZRAELA POMAGA – Ofiary terroru w Izraelu często muszą przechodzić długotrwałą rehabilitację w specjalistycznych klinikach, tracą pracę i przeżywają emocjonalne traumy. To wszystko odbija się na ich rodzinach. Poprzez nasze służby pomocy biednym, dzieciom, seniorom i tymi co przeżyli Holokaust Wizja dla Izraela pomaga też ofiarom ataków terrorystycznych i ich rodzinom. Dziękujemy za Wasze hojne datki.

Dziękujemy Panu za Wasze modlitwy
Barry, Batya i zespół VfI

tłum z niem. MWN

źRóDŁO: Vision für Israel e.V. ·Tel. 0049-89-566 595·Fax 0049-089-5464 5964