Ze świata

W Hajfie powstaje izraelska Wenecja

Haifa chce utworzyć Wenecję ze 100.000 mieszkań! W ten sposób izraelskie miasto portowe ma stać się izraelską Wenecją. Hajfa Izrael
Izrael poprzez swoje techniczne osiągnięcia troszczy się nie tylko o pozytywne nagłówki na Bliskim Wschodzie – niegdyś, zaciekły wróg Arabii Saudyjskiej, Izrael miałby współpracować przy projekcie saudyjskiego miasta wysokich technologii «Neom» –, ale także mógłby się stać wkrótce kolejną turystyczną atrakcją w kraju biblijnym: Haifa miała stać się Wenecją Bliskiego Wschodu.

Między tymi dwoma śródziemnomorskimi miastami: Haifą i Wenecją już od dłuższego czasu regularnie kursują statki. A kto wie, być może pomiędzy Wenecją i Haifą-Wencją transport drogą morską zwiększy swoją częstotliwość.

Wydobyte z wody

Zatoka w mieście miałaby stać się «innowacyjna wioską», informuje portal informacyjny «Globes». Dokładniej, oznacza to, że zostanie wybudowanych 100.000 nowych mieszkań, pięć portów dla jachtów, oraz strumienie i kanały w stylu weneckim. Oznacza to, że stosunkowo duże miasto zostanie wydobyte z wody.

Raffinerie, które obecnie znajdują się jeszcze na części tego terenu, muszą ulec redukcji. Organizacje proekologiczne walczą przeciwko zakładom, które silnie zanieczyszczają środowisko; według «Israel heute» Haifa ma największy odsetek zachorowań na raka w całym kraju.

Małe jeziora

Planowane jest utworzenie także zespołów wodnych, takich jakie są w Wenecji czy Amsterdamie. Powstaną małe jeziora. Projekt powinien sam się sfinansować, a nieruchomości zrefinansują projekt. Realizację projektu wspiera komisja ds. projektowania i budownictwa z Haifa oraz izraelskie władze państwowe.

Burmistrz Haify Einat Kalisch-Rotem w wypowiedzi dla «Globe» powiedział: «mamy możliwość wykreować izraelską Wenecję. To jedyna i niepowtarzalna możliwość.» «Israel heute» pisze natomiast: «Miasto u stóp góry Karmel ma potencjał do tego by stać jednym z najpiękniejszych miast na świecie.»

Autor: Daniel Gerber
Źródło: Livenet / Israel Heute / Globe
Tłumaczenie: J.S.

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button