Ze świata

Szkocja: chrześcijanie obawiają się uznania krytyki ideologii transgender za czyn karalny

dysforia płciowa

W bezprecedensowym sojuszu, liderzy ewangelikalni, katoliccy i Wolnego Kościoła skierowali wspólny apel do szkockiego rządu o wycofanie propozycji zmian prawnych, które mogą prowadzić do uznania wszelkiej krytyki ideologii transgender za czyn karalny.

„Jesteśmy przekonani, że nasza wiara jest prawdziwa i ma dostateczną podstawę dowodową, by wytrzymać wszelką krytykę” – napisali przedstawiciele kościoła

Chrześcijańscy przywódcy domagają się, by szkocki rząd usunął Część 2 z propozycji ustawy o przestępstwach nienawiści i porządku publicznym (Szkocja), zgodnie z którą przestępstwem jest „wzniecanie nienawiści”.

We wspólnym liście, przedstawiciele Kościoła Katolickiego, Wolnego Kościoła i Evangelical Alliance Scotland chcą wycofania z propozycji ustawy wskazanej sekcji, „by umożliwić bardziej szczegółowe rozważenie i dyskusję oraz zapewnić, by środki wolności słowa, które chronią wolną i otwartą debatę, zostały poddane uważnej analizie, jakiej wymagają”.

Liderzy kościołów przedstawili swoje obawy w liście do sekretarza gabinetu ds. sprawiedliwości, Humzy Yousaf’a, w którym wzywają do lepszego zabezpieczenia wolności słowa.

„Uważamy, że ludzie powinni mieć pełną swobodę, by nie zgadzać się z naszą wiarą w jakikolwiek sposób, łącznie z wyśmiewaniem się z nas i ośmieszaniem” – napisali.

„Jesteśmy przekonani, że nasza wiara jest prawdziwa i ma dostateczną podstawę dowodową, by wytrzymać wszelką krytykę, dlatego zapraszamy do otwartej debaty” – dodali.

Liderzy kościołów obawiają się, że jeśli prawo zostanie przyjęte w obecnej formie, ci, którzy nie zgadzają się lub krytykują pojęcie tożsamości transgender, mogą łamać przepisy ustawy.

„Tożsamość transgender jest przedmiotem obszernej i emocjonalnej dyskusji publicznej (…) to temat domagający się otwartej i uczciwej debaty”

Dalej piszą, że opinie odbiegające od przekonania, że płeć jest czymś zmiennym, powinny być słyszane w ramach toczącej się publicznej debaty wokół transgenderyzmu.

„Tożsamość transgender jest przedmiotem obszernej i emocjonalnej dyskusji publicznej” – stwierdzili autorzy listu, dodając, że to temat domagający się „otwartej i uczciwej debaty”.

„Wolna dyskusja i krytyka poglądów jest konieczna w czasie, gdy społeczeństwo zmaga się tymi pojęciami” – uznali.

Końcowa treść listu do szkockiego rządu

Pisząc obecny list, liderzy Kościoła Katolickiego, Wolnego Kościoła i Evangelical Alliance po raz pierwszy wspólnie zwracają się do szkockiego rządu i proszą o spotkanie z sekretarzem gabinetu ds. sprawiedliwości.

„Prawo, by twierdzić, że dwojaka płeć nie istnieje lub jest zmienna, musi łączyć się z prawem, by nie zgadzać się z tą opinią, a także z ochroną przed postępowaniem sądowym za jej posiadanie.

„Parlament ma obecnie około czterech tygodni na ukończenie procesu przyjęcia projektu ustawy. To krańcowo mało, co stwarza ryzyko niedoskonałego i złego myślenia przez przyjęte ustawodawstwo.

„Do tej pory nie zaproponowano żadnych skutecznych rozwiązań w kwestiach dotyczących wolności słowa. Jeśli nie można znaleźć takich rozwiązań, mamy nadzieję, że szkocki rząd weźmie teraz pod uwagę wycofanie przestępstw wzniecania nienawiści z części 2 projektu ustawy, by umożliwić bardziej szczegółowe rozważenie i dyskusję oraz zapewnić, by środki wolności słowa, które chronią wolną i otwartą debatę, zostały poddane uważnej analizie, jakiej wymagają” – zakończono list.

Autor: zespół Christian Today

Źródło: Christian Today

Inne
Transseksualny zawodnik wystartuje w maratonie jako kobieta w amerykańskich kwalifikacjach olimpijskich

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button