Sudan: Atak na chrześcijan sprowokowany przez imamów
6 czerwca w Chartumie po wieczornej modlitwie i wezwaniu imamów do oczyszczenia ich „muzułmańskiego terytorium”, rozpoczęły się ataki na chrześcijan. Następnego dnia na targu grupa chrześcijan została zaatakowana pałkami i karabinami. Wielu z nich, m.in. Ariere Sathor (18 l.), odniosło poważne rany. Ponadto zostało spalonych 16 tymczasowych schronień z plastiku, w których mieszkali uchodźcy z Południowego Sudanu.
Według jednego z lokalnych informatorów chrześcijanie w tym miejscu byli nękani już od dłuższego czasu.
Do otwartego ataku doszło, kiedy imam powiedział, że chrześcijanie są „niewiernymi”, przestępcami i wytwórcami alkoholu.
Z kolei 20 czerwca w Omdurmanie, olbrzymim mieście na zachodnim brzegu Nilu, naprzeciw stolicy kraju, Chartumu, ojciec 4 dzieci, Mariel Bang został śmiertelnie dźgnięty nożem, a kilku innych wierzących zostało rannych. Słyszano jak grupa napastników krzyczała podczas ataku „Allah Akbar”.
Módlmy się za rannych w tych atakach, prosząc, aby Bóg uleczył ich, zarówno fizycznie jak i emocjonalnie. Powierzajmy Panu pogrożoną w nagłej żałobie rodzinę Mariela. Niech Pan objawi swoją potęgę zaspokajając ich duchowe i praktyczne potrzeby „według swego bogactwa w chwale” (Flp 4,19). Ponadto módlmy się o Boże zaopatrzenie i ochronę dla uchodźców Południowego Sudanu, aby każda w tych rodzin znalazła miejsce, które mogłaby nazwać domem.
Źródła: Christian Solidarity Worldwide, Morning Star News
za Głos Prześladowanych Chrześcijan. Wszelkie prawa zastrzeżone.