ŚwiadectwaZe świata

Straciła ręce i nogi a mimo to wielbi Boga

wybiera życie pełne radości

Kayleigh Ferguson-WalkerKayleigh Ferguson-Walker i jej mąż Ramon i ich córka wiedli zwyczajne życie na słonecznej Florydzie. W marcu 2017 roku w ich życiu nastąpiła tragedia.

Kiedy Kayleigh była w szósty miesiącu ciąży, zachorowała. Objawy przypominały grypę.

„Miałam dreszcze, ale szybko mi przeszło i pomyślałam, że to nic takiego” – powiedziała Kayleigh w wywiadzie dla CBN News.

Kiedy jednak objawy coraz bardziej się nasilały, Kayleigh zdała sobie sprawę, że coś jest nie tak i jej mąż zawiózł ją do szpitala.

Tam stan Kayleigh pogarszał się, podczas gdy lekarze próbowali postawić diagnozę i ustalić sposób leczenia. Było coraz gorzej – trudności z oddychaniem, spadek ciśnienia krwi i niewydolność nerek.

Podczas badań lekarze wykryli nieprawidłowości związane z ciążą i natychmiast zadecydowali, że trzeba wywołać poród.

Przerażające wiadomości

Wkrótce nadeszły jeszcze bardziej przerażające wiadomości.

„Lekarka wyszła do mnie i powiedziała, że jest jej bardzo przykro, ale dziecko nie przeżyło – powiedział Ramon. – „Nie sądzę, żeby zdawali sobie wtedy sprawę z tego, co się stało.”

Lekarze w końcu zdiagnozowali u Kayleigh sepsę, ostrą infekcję. To ostre zakażenie, które powoduje niewydolność pracy narządów – serca, płuc i wątroby.

Ramon powiedział: „Miałem związane ręce. Nic nie mogłem zrobić. Musiałem polegać na lekarzach i pielęgniarkach. Nie byłem w stanie zrobić dosłownie nic, by jej pomóc. To było dla mnie bardzo trudne – patrzeć jak się z tym wszystkim zmaga.

Radykalne środki w celu ratowania życia

Po przewiezieniu Kayleigh na oddział intensywnej terapii lekarze wprowadzili ją w stan śpiączki farmakologicznej. Po dwóch tygodniach w śpiączce została przewieziona do innego szpitala w Broward County. Tam lekarze powiedzieli, że z powodu martwicy kończyn muszą zastosować radykalne środki.

“To było od razu widoczne. Zauważyliśmy, że krążenie uległo zmianie” – powiedział dr James Fletcher.
Wdała się gangrena. Aby ratować życie Kayleigh, usunięto jej ręce i stopy.
„Rodzina była przy jej łóżku” – powiedział dr Fletcher. „Przyjechali poprzedni szpital i przybyli tutaj, mając nadzieję, że uda się przywrócić krążenie, ale w tej sytuacji nic więcej nie można było zrobić.

Modlitwa o cud

Kayleigh i jej rodzina są gorliwymi chrześcijanami. Przyjaciele i członkowie kościoła połączyli się w modlitwie o cud. Jej matka, Laurel Robinson była zrozpaczona, widząc córkę w tak poważnym stanie. Wątpiła w to, że Kayleigh wróci do zdrowia.

„Pytałam Boga. Pytałam Go, tak jak się zwykło pytać: dlaczego akurat ona? Dlaczego wszystkie cztery kończyny? Byłam zła na Niego. Byłam wściekła i pytałam: jak mogłeś to zrobić? To chrześcijanka. Osoba wierząca” – powiedziała.

Dostosowanie się do nowych warunków

Ramon widział sprawy inaczej.

„W końcu trzeba było sobie zadać pytanie: co ważniejsze – życie czy posiadanie kończyn? I oczywiście wybralibyśmy życie – ponad wszystko” – powiedział.

Kayleigh dobrze przystosowała się do swojego nowego życia bez rąk i stóp.

„Mam jedną protezę i używam jej tak często, jak tylko mogę – powiedziała. „Z jedzeniem radzę sobie za pomocą łokcia, ponieważ mam łokcie. Potrafię wykonywać ruchy, które umożliwiają jedzenie. Odkryłam też, że jestem leworęczna.

Kayleigh mówi, że jej wiara w Boga odgrywa kluczową rolę w radzeniu sobie z tą stratą.

„Staram się spojrzeć na to wszystko z boku – zobaczmy, co ja mogę zrobić… Rzucam sobie samej wyzwanie. Chcę coś zrobić, zamiast po prostu siedzieć i użalać się nad sobą: nie mogę zrobić nic, nie mam kończyn. Nie, nie mogę tak myśleć”.

Wiara i pozytywne nastawienie do życia

Kayleigh przyznaje, że to, przez co przeszła, było najtrudniejszą rzeczą, z jaką kiedykolwiek musiała się zmierzyć. Wspomina, jak rozmawiała z Bogiem, po tym ja lekarze usunęli jej kończyny.

„Zapytałam Go: dlaczego ja? Dlaczego wszystkie cztery? Jedna ręka, jedna noga? Dlaczego cztery?”

„Ale ja po prostu znalazłam się w tej sytuacji, a Ty po prostu będziesz musiał mnie jeszcze bardziej umocnić. A ja muszę iść dalej”.

Pełna odnowionej wiary, mając pozytywne nastawienie do życia, Kayleigh często znajduje w sobie dość siły, żeby się uśmiechać.

„Wielu ludzi podchodzi do mnie i do mojej rodziny, mówiąc: ‘jak to możliwe, że ona wciąż się uśmiecha – po tym wszystkim, co przeszła. Dopiero co straciła kończyny – jak to możliwe, że się uśmiecha?” Odpowiadam niezmiennie, że uśmiecham się nie dlatego, że nie mam gorszych dni. Uśmiecham się, ponieważ wciąż tutaj jestem”.

Kayleigh i Ramon zobaczyli wiele uśmiechów i otrzymali duchowe wsparcie, gdy znów poszli do swojego kościoła, Praise Tabernacle International.

„Tylko dzięki jego łasce” – mówi Hugh Ferguson-Walker, teść Kayleigh i pastor kościoła. „Tylko dzięki Jego łasce. Jemu to zawdzięczamy. Tylko On może dać siłę, która pozwoli stawić czoło temu wszystkiemu”.

Wielu ludzi jest zaskoczonych determinacją Kayleigh.

„To niesamowite, jak ona nakłada makijaż” – powiedziała jej matka, Laurel. „Kładzie cienie na powieki. I próbuje rozczesywać swoje włosy. To niezwykłe, widzieć, jak samodzielnie je. Nie mówi: nie, nie mogę tego zrobić. To wielka radość dla nas.

Nawet lekarze są pod wrażeniem

Kayleigh wciąż jest w trakcie leczenia i po 13 operacjach lekarze i pielęgniarki widzą, jaka jest radosna, co robi na nich duże wrażenie.

Myślę, że to bardzo wyjątkowa osoba. Sympatyczna, a zarazem wdzięczna. Nigdy dotąd kogoś takiego nie spotkałem – powiedział Dr Fletcher. Wszystko to, co jej się przytrafiło, postrzega jako wyzwanie. Zawsze znajduje sposób, żeby zobaczyć pozytywną stronę. Nigdy nie jest rozżalona, kiedy mówi o swojej sytuacji.

Kayleigh i Ramin mają nadzieję, że ich historia zachęci innych do zaufania Bogu, kiedy w życiu jest ciężko.

„Gdy ludzie mogą czerpać od nas i kiedy pytają: ‘O co chodzi w tej rodzinie? Czemu oni są cały czas szczęśliwi? Co to takiego?’ I to jest właśnie ta rzecz. Chciałabym, aby ludzie właśnie to dostali”.

„Bez względu na to, przez co przechodzisz, Bóg wciąż jest. I On wciąż jest Bogiem” – wyjaśnia Kayleigh.

źródło: CBN News

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button