PrześladowaniaZe świata

Sri Lanka: Nękanie kościołów

Módlmy się razem z wierzącymi ze Sri Lanki, chcących wiernie czcić Boga

Kościoły na Sri Lance często doświadczają nękania ze strony członków swoich lokalnych społeczności, buddyjskich liderów religijnych i władz cywilnych. Trzy poniższe zajścia z połowy marca tego roku pokazują niektóre wyzwania, z jakimi chrześcijanie regularnie się mierzą.

Sprzeciw ze strony mieszkańców

14 marca pastor kościoła Assemblies of God w Padukka był w drodze na nabożeństwo, gdy zatrzymała go grupa mieszkańców. Mężczyźni zażądali, by pastor opuścił miejscowość, którą nazwali „wsią buddyjską”, i oznajmili, że chrześcijanom nie wolno więcej spotykać się na tym obszarze.

Pastor zgłosił zajście na posterunku policji, po czym obie strony wezwano na komisariat w celu złożenia zeznań. Buddyjscy mieszkańcy podali kilka fałszywych zarzutów, lecz funkcjonariusz stwierdził, że nie jest uprawniony do zamknięcia kościoła.

Gdy się dowiedział, że kościół jest zarejestrowany przez rząd, ostrzegł mieszkańców przed nękaniem pastora. Poprosił go jednak o tymczasowe wstrzymanie aktywności kościelnych, by zapobiec potencjalnej eskalacji konfliktu.

Żądania również ze strony policji

15 marca w mieście Ranala, leżącym piętnaście kilometrów od Padukka, pastor Kościoła Calvary otrzymał telefon z miejscowego komisariatu policji. Funkcjonariusz zażądał wstrzymania wszelkich czynności religijnych, twierdząc, że na policję wpłynęło wiele skarg. Polecił pastorowi, by czynności kultowe prowadził gdzie indziej, albo zdobył pozwolenie sądu na dalsze prowadzenie nabożeństw w tej miejscowości.

Trzy dni później, 18 marca, funkcjonariusze wydziału kryminalnego zjawili się w domu matki pastora, który prowadzi placówkę Kościoła Calvary w Padukka. Wypytywali o jej aktywność religijną i zażądali danych kontaktowych do jej córki i zięcia.

Pokazali jej też wiadomość na WhatsApp o działaniach podjętych przeciwko kościołowi w Ranala, zawierającą nazwisko i adres jej córki. Ostatecznie wyszli bez podejmowania żadnych dalszych działań.

Módlmy się…

…by Bóg umocnił i zachęcił chrześcijan w Sri Lance, używając ich pasji dla Ewangelii i osobistych świadectw, by ukazywać Boże światło i prowadzić ich duchowo zgubionych sąsiadów do swojego Syna Jezusa, „Światłości świata”.

Prośmy Pana, by obdarzył mądrością trzech wspomnianych pastorów, którzy doświadczają presji i nękania. Niech pozostaną niezachwiani w wierze, wyrażają Bożą miłość w słowach i czynach, i cierpliwie trwają w modlitwie, pamiętając, by wstawiać się też za swoimi prześladowcami, prosząc o ich zbawienie.

Źródło: NCEASL
za Głos Prześladowanych Chrześcijan

Podobne: Sri Lanka: Buddyjscy mnisi przeciwni działaniom kościoła

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button