Ze świata

Policja wpada do kościoła, przerywa nabożeństwo w trakcie transmisji online

Policja
Zdjęcie symboliczne

Thames Valley Police przeprosiła za niesłuszne przerwanie legalnej audycji kościelnej i wniesienie oskarżenia przeciwko pastorowi.

Przerwanie transmisji przez policję

Dziewięcioro funkcjonariuszy przeszkodziło w transmisji, która odbywała się w kościele Kingdom Faith Ministries International w Milton Keynes (Anglia). Wielebny Daniel Mateolo powiedział, że czuł się w związku z tym „zszokowany i zraniony”.

Transmisja odbywała się 20 listopada. Stanowiła część konferencji dla mężczyzn, która miała na celu wsparcie ich w zmaganiach związanych z pandemią.

Policja zjawiła się w kościele zielonoświątkowym po otrzymaniu zgłoszeń o głośnej muzyce. Następnie funkcjonariusze kazali opuścić budynek pracownikom obsługi technicznej.

Rząd przychylny do przeprowadzenia transmisji

Podczas drugiej kwarantanny narodowej zakazano prowadzenia nabożeństw stacjonarnie. Rząd pozwolił jednak przywódcom kościelnym transmitować spotkania przez Internet z budynków kościelnych.

Pozwolono również, aby na miejscu obecna była obsługa techniczna niezbędna do przygotowania nabożeństwa, np. piosenkarze i realizatorzy dźwięku. Nie określono, jaka jest maksymalna dozwolona liczba osób przebywających wtedy w budynku.

Oskarżenia i przeprosiny

Pastorowi Mateolowi pomaga organizacja prawnicza Christian Legal Centre (CLC). Według CLC policja twierdziła, że mężczyzna potrzebował jedynie dwóch osób – „jednej do mówienia i jednej do trzymania telefonu i nagrywania”.

Funkcjonariusze powiedzieli, że podczas transmisji w budynku przebywało 30 osób. Pastor Mateola zaprzeczył, twierdząc, że obecnych było jedynie 15 osób. Każda z nich miała swoje zadanie. Zespół przebywał też w różnych pomieszczeniach, aby możliwe było zachowanie dystansu.

Po przerwaniu transmisji funkcjonariusze zjawili się w domu 49-latka. Oznajmili wtedy, że zostanie oskarżony o złamanie regulacji związanych z pandemią koronawirusa. Thames Valley Police przeprosiła jednak za ten incydent.

Nadinspektor Robert France powiedział, że „funkcjonariusze źle zrozumieli rzeczoną ustawę”.

– Podczas egzekwowania tych zasad nastąpił błąd. Chciałbym w związku z tym przeprosić za niepokój, który ta sytuacja prawdopodobnie wywołała – dodał.

Wyrażone opinie ze strony kościoła

Pastor Mateola to jeden ze 122 liderów kościelnych, którzy chcą, aby sąd ocenił słuszność przymusowego zamknięcia kościołów w Anglii i Walii. Powiedział, że ulżyło mu, iż policja zauważyła swój błąd i przeprosiła.

– Potraktowano mnie jak kryminalistę. Tymczasem po prostu chciałem w legalny sposób błogosławić i nieść nadzieję innym ludziom w czasie, kiedy potrzeby fizyczne, emocjonalne i duchowe są ogromne – powiedział. – Niestety rząd i policja najwyraźniej nie rozumieją, czym jest kościół, co robi i dlaczego jest tak ważny dla naszego społeczeństwa, w szczególności dla osób bezbronnych i samotnych.

– Co prawda dołączyłem do sprzeciwu wobec podjętej przez rząd decyzji o zamknięciu kościołów, jednak przestrzegałem wprowadzonych zasad. Mimo to i tak mnie oskarżono – dodał.

– Jeśli sama policja nie rozumie, o co chodzi w wytycznych, nic dziwnego, że niepewni są też przywódcy kościołów – powiedziała Andrea Williams, przewodnicząca Christian Legal Centre. Dodała, że działania policji były „zdumiewające i niepokojące”.

„Chcą działać legalnie i z wiarą służyć swoim zgromadzonym i społecznościom”

– Gdyby na początku 2020 roku ktoś powiedział, że w listopadzie policja będzie interpretować i egzekwować regulacje rządowe, przerywając legalną transmisję nabożeństwa z kościoła i oskarżając pastora, nikt by nie uwierzył – stwierdziła.

– Tak jednak wygląda rzeczywistość, w której funkcjonują przywódcy kościołów. Chcą działać legalnie i z wiarą służyć swoim zgromadzeniom i społecznościom w czasie obowiązywania wprowadzonych przez rząd zasad.

– Jest cała masa innych rzeczy, które policja mogłaby robić, aby wspierać i chronić nasze społeczności w czasie kryzysu. Po co tak usilnie dążyć do przerwania transmisji z nabożeństwa?

– Większy problem polega na tym, że wymuszone zamknięcie kościołów i ingerencja świeckiego rządu narusza całe stulecia konstytucyjnej tradycji. Kościół służy w samym sercu życia publicznego. Dąży też do zaspokojenia fizycznych potrzeb wielu ludzi i istnieje po to, aby nieść Dobrą Nowinę i nadzieję Jezusa w trakcie kryzysu narodowego.

– Nawołujemy, aby rząd i policja jak najszybciej zaangażowali się i spróbowali zrozumieć, czym jest kościół, dlaczego jest tak ważny dla naszych społeczności, czemu wolność wielbienia ma znaczenie i dlaczego teraz potrzebujemy kościołów bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej.

Źródło: Christian Today

Inne: Policjant pomaga bezdomnemu odnaleźć swoją rodzinę po 24 latach rozłąki: „Jestem w niebie”

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button