Prześladowania

Pastor porwany przez Boko Haram nie traci wiary i prosi o pomoc

 Pastor Lawan Andimi
Pastor Lawan Andimi | YouTube / Melodyinter World / Screen

Na początku stycznia, odłam ekstremistycznego ugrupowania islamskiego Boko Haram dokonał najazdu w stanie Adamawa w Nigerii, w trakcie którego porwał pastora. Terroryści nagrali video, na którym pastor prosi o pomoc.

Aktualizacja wiadomości na stronie: Nigeria: Nie żyje pastor uprowadzony przez Boko Haram

Pochodząca z Nigerii grupa terrorystyczna, znana z atakowania okolic jeziora Czad, kilka dni temu przekazała nagranie, na którym pastor Lawan Andimi zwraca się o pomoc w uwolnieniu.

Andimi, który jest przewodniczącym Zrzeszenia Chrześcijan w Nigerii w stanie Adamawa, zaginął 3 stycznia, dzień po najeździe Boko Haram na miasto w okręgu Michika.

Do jego uprowadzenia doszło na fali przemocy i porwań dokonywanych przez odłamy Boko Haram, narastającej od grudnia zeszłego roku.

Według akredytowanej przez ONZ organizacji pozarządowej Christian Solidarity Worldwide (CSW), wspomniane nagranie video otrzymał nigeryjski dziennikarz, zajmujący się relacjonowaniem aktywności Boko Haram. Przed jego publikacją, po raz ostatni widziano pastora w momencie, gdy terroryści zabierali go do samochodu marki Toyota.

Na filmie, Andimi prosi swoich kolegów pastorów o zwrócenie się do gubernatora Ahmadu Umaru Fintiri, by podjął działania w celu jego uwolnienia.

„Nie jestem zniechęcony, bo wszystkie okoliczności, w jakich ktoś się znajduje, są w ręku Boga” – zapewnił Andimi.

Pastor wyjaśnił, że porywacze – którzy mogą należeć do odłamu Boko Haram o nazwie Shekau – traktują go dobrze.

„Ci ludzie są dla mnie dobrzy” – powiedział. „Karmią mnie tym, co chcę zjeść. Zapewniają mi dobre miejsce do spania, dają koc i wszystko, czego potrzebuję”.

„Uważam, że nie zrobili mi nic złego” – dodał Andimi. „Nadal wierzę, że Bóg, który sprawia, że się tak zachowują, wciąż działa i będzie wszystko prowadził. Dzięki Bożej łasce, będę z powrotem z moją żoną i dziećmi, i ze wszystkimi moimi współpracownikami. Jeśli nie dostanę takiej możliwości, może taka jest Boża wola „.

Andimi wezwał tych, którzy go wspierają, by byli „cierpliwi”.

„Nie płaczcie, nie martwcie się, ale dziękujcie Bogu za wszystko” – powiedział na nagraniu.

W oświadczeniu prasowym, dyrektor naczelny Christian Solidarity Worldwide, Merwyn Thomas, wezwał do bezwarunkowego uwolnienia Andimi.

„Powtarzamy jego prośbę do gubernatora Ahmadu Umoru Fintri i wszystkich innych wpływowych władz, by zainterweniowali w sprawie uwolnienia tego odważnego człowieka” – powiedział Thomas.

Thomas twierdzi, że wzrost ataków Boko Haram, obserwowany w ciągu ostatniego miesiąca w różnych stanach Nigerii, powinien „zaalarmować cały świat”.

Według CSW, Boko Haram oskarża się o przeprowadzenie ataku z 22 grudnia na dwa autobusy na drodze Munguno w stanie Borno.

Podróżujący autobusami muzułmanie zostali wypuszczeni, a pasażerowie chrześcijańscy podzieleni według płci. Trzech mężczyzn zabito na miejscu, w tym pastora Kościoła Biblijnego Głębsze Życie, a trzy kobiety uprowadzono.

26 grudnia, na drodze z Maiduguri w stanie Borno do Adamawa, ekstremiści Boko Haram ścięli chrześcijankę, która za kilka dni miała wyjść za mąż, a wraz z nią jej gości weselnych, jadących do jej miejsca zamieszkania w Adamawa.

Do ścięcia chrześcijanki i jej przyjaciół doszło tego samego dnia, w którym podejrzewani o atak ekstremiści islamscy zamordowali 11 chrześcijańskich pracowników organizacji pomocowej, uprowadzonych z Maiduguri i Damaturu.

CSW dalej informuje, że 23 grudnia, odłam Boko Haram z Prowincji Państwa Islamskiego w Afryce Zachodniej zabił grupę osób w atakach w Damaturu, stolicy stanu Yobe, i w Biu w stanie Borno. Atak w Damaturu był już trzecim w tym mieście w ciągu dwóch miesięcy.

Kolejna relacja CSW: 24 grudnia, członkowie Boko Haram z odłamu Shekau zabili co najmniej sześć osób w ataku we wsi Kwarangulum w stanie Borno.

„Wzywamy rząd Nigerii, by przy wsparciu swoich sojuszników sformułował wszechstronne rozwiązanie problemu alarmującego wzrostu przemocy i porwań, jakie nękają nigeryjskich obywateli” – powiedział Merwyn Thomas.

W zeszłym miesiącu, amerykański Departament Stanu po raz pierwszy umieścił Nigerię na swojej „specjalnej liście obserwacyjnej”, obejmującej kraje, które dokonują „poważnych naruszeń wolności religijnej” lub je tolerują.

„Po raz pierwszy umieszczamy [Nigerię] na specjalnej liście obserwacyjnej z powodu narastającej przemocy i zamieszek oraz z powodu braku skutecznej reakcji rządu i wnoszonych w tym kraju spraw sądowych” – powiedział dziennikarzom amerykański ambasador w misji specjalnej ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej, Sam Brownback.

„To niebezpieczna sytuacja w zbyt wielu częściach Nigerii” – dodał. „Rząd albo nie chce reagować, albo reaguje nieskutecznie, i przemoc nadal rośnie”.

W 2019 roku, Open Doors USA umieściło Nigerię na dwunastym miejscu swojej Listy World Watch, obejmującej kraje o największym stopniu prześladowań chrześcijan na świecie.

Autor: Samuel Smith

Źródło: The Christian Post

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button