Prześladowania

Pakistan: pobili go na śmierć bo był chrześcijaninem

Był to jego drugi dzień w szkole

Sharoon Masih (Twitter)
Sharoon Masih (Twitter)

Kilka dni temu publikowaliśmy informację, którą dzisiaj uzupełniamy o dodatkowe fakty. 30 sierpnia muzułmańscy koledzy z klasy pobili na śmierć 17-letniego chrześcijanina. Był to jego drugi dzień w szkole.

Sharoon Masih zaczął naukę w ekskluzywnej szkole MC Model Boys Government School w Burewali w stanie Pendżad zaledwie trzy dni przed tym, zanim został zamordowany. Został przyjęty do szkoły na podstawie wybitnych wyników w nauce, jakie osiągnął w szkole podstawowej. Sharoon był jedynym chrześcijaninem w klasie.

Dzień przed napaścią

nauczyciel, Nazeer Mohal, pobił Sharoona i upokorzył go na oczach klasy, a następnie odesłał do domu, ponieważ nie miał na sobie właściwego uniformu. Nazwał go przy tym obraźliwym określeniem, które stosuje się wobec pakistańskich chrześcijan, oraz obrzucił jeszcze innymi przekleństwami.

Po tej przykrej konfrontacji, następnego dnia Sharoon Masih przyszedł do szkoły w nowym uniformie. Jednak zaledwie kilka godzin później pewien sąsiad, którego syn uczy się w tej samej szkole, poinformował rodziców Sharoona, że chłopiec został zabity. Na wieść o tym jego bliscy pospieszyli do szkoły, gdzie im powiedziano, że jacyś chłopcy zabrali ich syna do szpitala. Sharoon już wtedy nie żył.

W szpitalu koledzy Sharoona powiedzieli jego bliskim, że inny kolega, Ahmed, wszczął z Sharoonem bójkę, gdyż ten napił się wody ze szklanki, z której korzystali inni uczniowie. Ponieważ nauczyciela nie było wtedy w klasie, niektórzy uczniowie próbowali przerwać bójkę, niestety na próżno. Sharoon próbował uciec, jednak Ahmed nie przestawał go bić.

Pomimo rozmów, jakie policja przeprowadziła

z uczniami i pracownikami szkoły, nikt nie chciał potwierdzić, że do bójki doszło z powodu skorzystania ze szklanki. Także Ahmed, który przebywa w areszcie i przyznał się do nieumyślnego spowodowania śmierci, twierdzi, że zabójstwo nie było umotywowane religijnie.

Prośmy Boga, by zapewnił pomoc rodzinie i przyjaciołom Sharoona, opłakującym jego śmierć w tak młodym wieku. Niech niosąca pociechę i siłę obecność Pana podtrzymuje ich w tym czasie. Módlmy się, by prawda wyszła na jaw. Módlmy się też za uczniów, rodziców, nauczycieli i innych członków społeczności, którzy zostali dotknięci tą tragedią, także za nastoletniego sprawcę przestępstwa, by służba Ducha Świętego dotknęła także życie każdego z nich.

Źródła: Morning Star News, International Christian Concern
za Głos Prześladowanych Chrześcijan

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button