Ze świata

Pakistan: Matka trójki dzieci wypuszczona za kaucją

PakistanSalma Emmanuel i jej mąż nie chcieli zrzec się swojej wiary w Jezusa. Pakistańska chrześcijanka oskarżona o kradzież, została wypuszczona za kaucją na wolność, po tym jak policja nie mogła przedstawić żadnych dowodów na wniesione przeciwko niej oskarżenia. Salma Emmanuel według jej pracodawczyni miała ukraść biżuterię. 30-letnia matka trójki dzieci zaprzecza zarzutom. Po zwolnieniu musi żyć nie tylko z zawieszonym postępowaniem, ale także ze stygmatem złodziejki. Ona i jej mąż nie mogą znaleźć pracy i są zależni od krewnych. Nadal prosimy o modlitwę za Salmę Emmanuel i jej rodzinę. Oczekują oni czwartego dziecka.

Brak widoków na pracę

Podczas aresztowania w listopadzie 2011 roku policja znęcała się nad Salmą, która była wtedy w piątym miesiącu ciąży. Po tym jednak, jak doniesieniach o przemocy dotarły do lokalnych mediów, zastępca generalnego inspektora oddziału Haraza nakazała przeprowadzenie badania. 8 grudnia sędzia sądu w Abbottabad, prowincja Khyber Pakhtunkhwa, zarządził zwolnienie chrześcijanki za kaucją. Dzięki temu mogła spędzić Święta Bożego Narodzenia w domu ze swoim 39-letnim mężem Rasheedem Emmanuel i dziećmi w wieku od 5 do 12 lat. „W tym roku nie mieliśmy pieniędzy, żeby kupić naszym dzieciom nowe ubrania. Jak mieliśmy im wyjaśnić, dlaczego znaleźliśmy się w tej trudnej sytuacji? Mimo wszystko doświadczyliśmy miłosierdzia Bożego i chcemy Mu zaufać także odnośnie naszej przyszłości”, powiedziała Salma Emmanuel serwisowi informacyjnemu Compass Direct.

Jednak dla pary małżeńskiej sytuacja pozostaje trudna. Oboje od czasu aresztowania są bezrobotni, nie mają dochodów i są skazani na wsparcie swojej rodziny. Salma opowiedziała: „Każdego dnia Rasheed szuka nowej pracy, ale jak dotąd bezskutecznie.”

Maltretowani przez policjantów

Doniesienie na Salmę Emmanuel i jej męża, montera telewizyjnego, złożyła muzułmanka, u której Salma od roku pracowała jako pomoc domowa. Kiedy do domu jej pracodawczyni było włamanie, ta zrzuciła odpowiedzialność na Salmę i złożyła na nią doniesienie o kradzieży. Podczas przesłuchania policyjnego na Rasheeda wywierano nacisk, żeby wyparł się swojej wiary. „Policjant zaoferował mi, że oskarżenie o kradzież zostanie zaniechane, jeśli będę gotowy zrzec się chrześcijaństwa i przejdę na islam”, opowiada. „Powiedziałem mu, że niezależnie co się stanie, ani nie wyprę się mojej wiary, ani nie przyznam się do stawianych nam fałszywych zarzutów.” Salma Emmanuel był godzinami kopana przez policjantki i maltretowana gumowymi pałkami. To miało zmusić ją do przyznania się do winy.

Źródło: Compass Direct

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button