Pakistan: Chrześcijanin zamęczony na śmierć
25 lutego, po ciężkim dniu pracy na polu, Saleem Masih poszedł do studni, by się umyć. Muzułmański właściciel ziemski, Sher Dogar, wpadł w gniew i oskarżył go o zanieczyszczanie wody. Wyzwał on Saleema od brudnych chrześcijan i przysiągł dać mu nauczkę.
Dogar i inni zaciągnęli Saleema na farmę, gdzie skuli go łańcuchami i zaczęli torturować.
Przemoc trwała godzinami, aż mężczyzna z bólu stracił przytomność. Następnego dnia rano do jego domu przyjechali policjanci i kazali członkom rodziny udać się na farmę Dogara. Znaleźli tam skutego łańcuchami Saleema. Po ubłaganiu właściciela farmy, rodzina w końcu go oswobodziła i zabrała do szpitala.
Po udzieleniu pierwszej pomocy w miejscowym szpitalu Saleema przewieziono do Lahore z powodu poważnych obrażeń wewnętrznych. Niestety mężczyzna nie wybudził się ze śpiączki i 28 lutego zmarł w szpitalu.
Pomimo jednoznacznych dowodów i złożenia doniesienia na policji, rodzina Saleema nie liczy na to, że odpowiedzialni zostaną postawieni przed wymiarem sprawiedliwości. Sprawcy mają spore wpływy w okolicy. Policja naciskała na rodzinę, by zawarła ugodę ze sprawcami. 2 marca we wsi Baguyana odbyła się ceremonia pogrzebowa, w której uczestniczyli okoliczni chrześcijanie.
Pamiętajmy w modlitwach o rodzinie i przyjaciołach Saleema. Módlmy się, by sprawiedliwości stało się zadość, a odpowiedzialni za okrutny atak zostali skazani.
Źródła: CLAAS, UCA News, Pakistan Center for Law and Justice, Morning Star News
za Głos Prześladowanych Chrześcijan