Prześladowania

Pakistan: Budynek kościoła zniszczony podczas kwarantanny

Ataka na kościół w Kala Shah Kaku
Członkowie kościoła zebrani po ataku. Zdjęcie: Facebook / Christians in the World

9 maja w mieście Kala Shah Kaku w stanie Pendżab grupa muzułmanów zdewastowała zielonoświątkowy Kościół Trójcy, prawdopodobnie w związku ze sporem o prawo własności gruntu. Grupie przewodził miejscowy pośrednik w obrocie nieruchomościami, który twierdzi, że ziemia należy do niego. Mężczyźni zniszczyli bramę i mur wokół kościoła. Następnie weszli do budynku, złamali krzyż, zniszczyli ścianę i grozili spaleniem budynku oraz przebywających tam chrześcijan. Na miejsce wezwano policję, ale napastnicy zdążyli uciec przed przyjazdem funkcjonariuszy.

Pastor Samuel Hadayat, który prowadzi ten kościół od 22 lat powiedział, że w zeszłym roku zakupiono działkę o powierzchni 101 m2 sąsiadującą z kościołem, aby pomieścić coraz liczniejsze zgromadzenie. Jednak w ostatnim czasie poprzedni właściciele gruntu zaczęli naciskać na chrześcijańską społeczność, aby zrzekła się nabytej działki. Liderzy kościoła uważają, że mają tytuł prawny do całej nieruchomości, w tym także do gruntu zakupionego w zeszłym roku.

Kiedy ze względu na kwarantannę zamknięto kościół, napastnicy wykorzystali sytuację i przeprowadzili atak.

W raporcie policyjnym pastor Samuel Hadayat zeznał: „Próbowali sprowokować walkę między chrześcijanami a muzułmanami i wzniecić nienawiść między obiema religiami.” Senator z Pendżabu, Kamran Michael, obiecuje doprowadzić do aresztowania osób odpowiedzialnych za atak. Powiedział, że „terroryzmem jest ranienie uczuć religijnych w społeczności”.

Módlmy się, aby ten spór mógł być rozstrzygnięty polubownie w drodze mediacji. Niech Boża sprawiedliwość zatryumfuje i przyniesie przemianę serc sprawców tego ataku. Módlmy się, aby ten kościół dawał w swoim otoczeniu świadectwo miłości Chrystusowej, łaski i przebaczenia.

Źródła: Centre for Legal Aid Assistance and Settement, Outlook India, UCA News
za Głos Prześladowanych Chrześcijan

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button