Nigeria: Mordują naszą młodzież. Bezkarnie i z zimną krwią!

1 października br. co najmniej 32 młodych ludzi zostało zamordowanych po ataku na kampus zespołu szkół wyższych w północno-nigeryjskim mieście Mubi. Cztery osoby zostały ciężko ranne. Wśród ofiar był lider szkolny, studenci oraz jeden muzułmanin (ochroniarz). Boko Haram, jak dotychczas nie przyznała się do tej rzezi. W mieście Mubi (stan Adamawa) żyje 100 tys. mieszkańców. Prezydent Goodluck Jonathan osobiście odwiedził miejsce wydarzenia. Motywy mordu są nadal nieznane. Do ataku na chrześcijan doszło w święto niepodległości.

Mordowani z powodu imion

Napastnicy zaatakowali internat w nocy. Zgromadzili wszystkich uczniów w jednej sali. Ustawili ich w szeregu. Następnie pytali ich o imiona. Studenci o chrześcijańsko brzmiących nazwiskach byli natychmiast rozstrzeliwani albo zakłuwani nożami. Ofiarami są również muzułmanie, którzy nie potrafili lub nie chcieli cytować wersetów Koranu.

Jeden z uczniów, Elkanah Sardauna, przeżył masakrę, pomimo rany postrzałowej i kłutej. Podczas odwiedzin chorego przez pracownika Open Doors, ranny powiedział: „Oni zażądali ode mnie, abym wyparł się swojej wiary. Oparłem się im“. Jeden z muzułmańskich współlokatorów po zacytowaniu koranicznych sur mógł opuścić salę. „Oni powiedzieli, że są teraz wyłącznie wśród niewiernych, którzy dziś umrą. Potem zaczęli strzelać, kiedy leżałem na podłodze, wbili mi nóż“, tak Sardauna opisał przebieg wydarzeń.

„Mordują naszą młodzież z zimną krwią”

Chrześcijański nauczyciel z Nigerii wyraził swoją złość w związku z brakiem dostatecznej ochrony chrześcijan przez władze. Pastor Gideon Para-Mallam powiedział przedstawicielowi Open Doors: „Tu nie chodzi już o tragiczne wydarzenie. Oni bezkarnie i z zimną krwią mordują naszą młodzież. Przyszłość naszego narodu”.
Przed atakiem dżihadyści wysyłali listy do chrześcijan z żądaniem, aby w ciągu dwóch tygodni wyrzekli się swojej wiary. W innym wypadku grożą im „śmiertelne konsekwencje“.

Open Doors miało wgląd w treść jednego z listów, który zawierał ponadto informację, że za jego udostępnienie osobom trzecim lub opublikowanie, grozi kara śmierci.

Środowiska chrześcijańskie, takie jak „Chrześcijańskie Zjednoczenie Nigerii“ przypuszczają, że za atakiem stoi islamska sekta Boko Haram („zachodnie wychowanie jest grzechem“). Media nigeryjskie uważają zaś, że motywem rzezi mógł być wynik wyborów w szkole wyższej, do której należały ofiary, w związku z wygraną chrześcijanina. Zamach miał być zatem aktem zemsty, ale nie ma na to pewnych dowodów.

OD prosi o modlitwę:
• Módlmy się za rodziców zamordowanych studentów, aby w Jezusie i w bliskich im ludziach znaleźli pociechę w tym tragicznym czasie.
• Módlmy się o prawidłowy przebieg rekonwalescencji rannych studentów.
• Módlmy się o ochronę chrześcijańskich studentów i uczniów w Nigerii.

Źródło Open Doors