RóżneZe świata

Nastolatek, który zmienił płeć, twierdzi, że czuje się teraz jak Frankenstein

trans genderNa operację zmiany płci zdecydował się w wieku 18 lat. Niecały rok później nastolatek żałuje swojej decyzji.
– Czuję się, jakbym zrujnował sobie życie – mówi.

W komentarzu opublikowanym 17 listopada na stronie The Daily Signal Walt Heyer, niegdyś osoba transpłciowa, opisuje list, który dostał od chłopaka nazywanego przez niego Nathaniel.

Nathaniel powiedział Heyerowi, że w szkole podstawowej chłopcy znęcali się nad nim, ponieważ był wrażliwy i lubił bawić się z dziewczynkami.

Kiedy był starszy, natknął się w internecie na strony pornograficzne. Poczytał też o transpłciowości i powiedział, że „przekonał samego siebie, że taki właśnie jest”.

Heyer pisze, że na początku liceum nastolatek w końcu odważył się powiedzieć o tym mamie. Skończyło się to wizytą w klinice, podczas której dyskutował z lekarzem o świadomej zgodzie na zabieg zmiany płci. Dyskusja dotyczyła tego, z czym wiązałaby się ta operacja, jak by wyglądała i jakie mogłyby być ewentualne skutki uboczne.

Tydzień po piętnastych urodzinach chłopak zaczął spotkania z lekarzem z tej kliniki. Pisał jednak, że pierwsze kilka lat, podczas których chodził na wizyty, wcale nie poprawiło jego życia.

– Od tamtego momentu powoli się od wszystkiego odcinałem – mówi Nathaniel. – Przestałem wychodzić z domu, cały czas grałem w gry i siedziałem w internecie. Już nie czytałem, nie rysowałem, nie jeździłem na rowerze. Zamknąłem się w przestrzeni, w której słyszałem tylko głosy popierające moje złe decyzje, bo wszyscy z tego otoczenia także tkwili w dołku.

Miesiąc po osiemnastych urodzinach nastolatek przeszedł zabieg wycięcia narządów płciowych. Miał też operację twarzy, której celem było nadanie mu bardziej kobiecych rysów.

Dziewięć miesięcy później napisał:

„Teraz, kiedy wszystko już się wygoiło, żałuję tych operacji. Po zabiegu korekty płci wyglądam co najwyżej jak Frankenstein, przez co zacząłem patrzeć na swoje ciało bardzo krytycznie. Zmieniłem samego siebie w kopię kobiety, ale wiedziałem, że kobietą wciąż nie byłem. Popadłem w depresję i do tej pory nie czuję się dobrze”.

Heyer wskazuje na prawdę, którą boleśnie zrozumiał Nathaniel: „mężczyzna nie jest kobietą i nigdy nią nie będzie, nawet po operacji korekty płci i nadaniu mu bardziej kobiecych rysów twarzy”.

– Bardzo ważna jest efektywna, solidna terapia – zauważa. – To umożliwia uniknięcie takich potwornych błędów. On będzie musiał męczyć się z tym do końca życia.

A co z kliniką, która doradzała chłopakowi, wyprała mu mózg i zmieniła jego życie?

– Nikt nie pomoże mu odkręcić tej sytuacji – wyjaśnił Heyer. – Ta klinika świadomej zgody (zupełnie jakby nastolatek mógł taką wyrazić) umywa od wszystkiego ręce. Ten nierozsądny sposób myślenia zbiera swe żniwo.

Jak donosi CBN News, Heyer także przeżył koszmar transpłciowości, ostatecznie decydując się na powtórną korektę płci 25 lat temu, kiedy zrozumiał, że nie powinien był próbować zmieniać płci.

Mówi, że kontaktowały się z nim setki osób, które żałowały decyzji o zmianie płci, a także że problem się nasila, ponieważ dzisiejsza kultura aprobuje działania ruchu osób transpłciowych.

Za pośrednictwem swojej strony internetowej (SexChangeRegret.com) i bloga (WaltHeyer.com) Heyer zwiększa świadomość społeczną w kwestii tych, którzy żałują zmiany płci, a także tragicznych konsekwencji tej decyzji. Napisał też książkę „Trans Life Survivors”.

Autor: Steve Warren

Źródło: CBN News

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button