Ksiądz prawosławny aresztowany za potępienie rosyjskiej inwazji na Ukrainę
"Nie możemy stać z założonymi rękami"
Na początku marca, rosyjski ksiądz prawosławny został aresztowany za potępienie inwazji swojego kraju na Ukrainę.
Ojciec Ioann Burdin został zatrzymany wkrótce po tym, gdy w kazaniu w niewielkim kościele w miejscowości Karabanovo wygłaszał anty-wojenne komentarze – poinformowało BBC.
W kazaniu mówił o ciągłym niszczeniu ukraińskich miast, a na parafialnej stronie internetowej umieścił anty-wojenne materiały i petycję.
„My, chrześcijanie, nie możemy stać z założonymi rękami, gdy brat zabija brata, chrześcijanin zabija chrześcijanina” – czytamy w petycji. „Nie powtarzajmy zbrodni tych, którzy 1 września 1939 roku wychwalali czyny Hitlera”.
Wielebnego Burdina oskarżono o podważanie użycia sił zbrojnych.
Według Religious News Service, kościół prawosławny popiera prezydenta Władimira Putina, jednak aresztowanie Burdina ujawnia, co Rosja sądzi na temat wolności słowa.
W marcu, rosyjski parlament uchwalił prawo, które pociąga do odpowiedzialności karnej za szerzenie „fałszywych wiadomości” na temat wojska. Skazani na mocy tego prawa narażeni są na karę do 15 lat więzienia.
Rosyjskie władze zabroniły mediom informacyjnym nazywania inwazji na Ukrainę wojną. „Newsweek” donosi, że rosyjskie media państwowe muszą nazywać tę wojnę „specjalną operacją militarną”.
Z powodu cenzury, kilka mediów informacyjnych zawiesiło swoją działalność w na obszarze Rosji, w tym: brytyjskie BBC, Canadian Broadcasting Company, Bloomberg News, CNN i CBS News.
Autor: Talia Wise
Źródło: CBN News
Inne: Setki rosyjskich pastorów sprzeciwiają się wojnie na Ukrainie
