Ze świata

Kościół Prezbiteriański w Ameryce po pierwszym głosowaniu nad zakazem ordynacji homoseksualistów

Kościół

Kościół Prezbiteriański w Ameryce zagłosował nad zmianą reguły w swoim podstawowym dokumencie, by wykluczyć ze służby wszystkich gejów.

Rezolucja o zmianie reguły, zwana „Propozycją 23”, została przyjęta na początku lipca stosunkiem głosów 1 400 do 400 podczas 48. dorocznego zgromadzenia Kościoła w St. Louis w Missouri.

„Sprawujący urząd w Kościele Prezbiteriańskim w Ameryce muszą być bez zarzutu w swoim postępowaniu, a w charakterze podobni do Chrystusa. Ci, którzy wyrażają tożsamość (taką jak, lecz nie ograniczoną do: 'chrześcijanin gej’, 'chrześcijanin o pociągu do tej samej płci’, 'chrześcijanin homoseksualny’ lub podobne), która podważa lub przeczy ich tożsamości nowego stworzenia w Chrystusie, przez zaprzeczanie grzeszności upadłych pragnień (takich jak, lecz nie ograniczonych do pociągu do tej samej płci) lub zaprzeczanie rzeczywistości i nadziei postępującego uświęcenia, lub zaniechanie dążenia do płynącego z Ducha zwycięstwa nad swoimi grzesznymi pokusami, skłonnościami i czynami, nie kwalifikują się na ordynowany urząd” – stwierdzono w poprawionej regule.

Prawa Kościelnego

Nowy zapis trafi do miejscowych placówek kościelnych, które określą swoje stanowisko, po czym zostanie poddany drugiej turze głosowania w czasie przyszłorocznego zgromadzenia Kościoła. Po głosowaniu, poprawiona reguła zostanie umieszczona w „Księdze Prawa Kościelnego” Kościoła Prezbiteriańskiego w Ameryce.

„Washington Times” przytacza wypowiedź Chrisa Norrisa z Konsystorza Calvary, który powiedział w czasie debaty: „Uświęcenie zaczyna się od czyjejś tożsamości nowego stworzenia w Chrystusie. (…) Przyjmowanie tożsamości gejowskiej pozostaje w jawnej sprzeczności z nowym stworzeniem”.

Denominacja potwierdziła też „Propozycję 37”, która odnosi się do kandydatów na pastorów.

„(…) Uważnej rozwadze należy poddać praktyczne zmagania [kandydata] z grzesznymi czynami, jak również jego uporczywe, grzeszne pragnienia” – stwierdzono.

„Kandydat musi dać wyraźne świadectwo swojej zależności od związku z Chrystusem i płynącym stąd korzyściom zapewnianym przez Ducha Świętego, wyrażając poleganie na dziele łaski w postępie w zmaganiu z grzechem. (…) Choć niedoskonałość pozostanie, [kandydat] nie powinien mieć reputacji lub być znany z prowadzenia się zgodnie ze swoją obecną grzesznością (np. pragnieniami homoseksualnymi itp.), lecz raczej z działania Ducha Świętego w Chrystusie Jezusie” – dodano.

Nie poparł działań

W czasie tegorocznego zgromadzenia, Kościół Prezbiteriański w Ameryce wyraził też poparcie dla Lifeline Children’s Services jako swojej „preferowanej służby w zakresie adopcji i opieki nad sierotami”, którą aprobuje ze względu na swoje „oddanie świętości życia”. Nie poparł natomiast działań organizacji Bethany Christian Services, która niedawno ogłosiła, że będzie oferować swoje usługi parom LGBT.

Wsparcie dla Lifeline pojawia się trzy miesiące po tym, gdy pochodząca z Michigan Bethany Christian Services, największa w kraju, protestancka agencja adopcyjna i opiekuńcza, ogłosiła, że zacznie przekazywać dzieci pod opiekę dorosłych, którzy identyfikują się jako LGBT.

W wydanym wtedy oświadczeniu dla „The Christian Post”, Nathan Bult, starszy wicedyrektor historycznie ewangelikalnej organizacji, powiedział, że u „podstaw ich misji” leży wiara w Jezusa, jednak „nie zajmują stanowiska w różnych kwestiach doktrynalnych, w których chrześcijanie mogą się nie zgadzać”.

Autor: Anugrah Kumar

Źródło: Christian Post

Inne
„Spalmy kościół!”. Brytyjscy działacze LGBT grożą atakiem, policja ucisza pastora

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button