Ze świata

Korea Północna szerzy propagandę bo „rząd bardziej boi się chrześcijan, niż broni atomowej”

Kim Geum-Hyuk, obecnie mieszka w Seulu w Korei Południowej Wywiad na YouTube DIMPLE. | YouTube / Screen

Uciekinier z Korei Północnej był „zszokowany” życzliwością, z jaką spotkał się podczas swojego pierwszego pobytu w Stanach Zjednoczonych, ponieważ jego ojczysty kraj przestawia obywateli USA jako „ludzi, którzy torturują i zabijają”.

„[Stany Zjednoczone – przyp. red.] nie są po prostu 'złe'” – powiedział Kim Geum-Hyuk, mieszkający obecnie w Seulu w Korei Południowej, podczas wywiadu dla kanału DIMPLE na YouYube. „Ameryka to absolutny wróg [Korei Północnej]. Uczyli nas, by walczyć [z Amerykanami] do końca. Przeszedłem pranie mózgu w systemie edukacji, dlatego byłem wrogo nastawiony do Ameryki”.

Według Kima, który obecnie pracuje jako ambasador pokoju dla One Young World i studiuje nauki polityczne i dyplomację na Uniwersytecie Korei, Korea Północna przedstawia Amerykanów jako „uliczne psy”, „wilki” i „ludzi, którzy torturują i zabijają”.

Po przyjeździe do Kalifornii Kim uświadomił sobie, że pokazywany w jego ojczyźnie obraz amerykańskich obywateli jest „całkowicie niewłaściwy”.

„Obraz Amerykanów, jaki wpajano mi w Korei Północnej, to obraz ludzi zimnych i złych” – stwierdził. „Dla mnie to byli ludzie straszni, ale to zupełnie nie tak (…). Jest zupełnie inaczej, niż wyobrażają sobie północni Koreańczycy”.

„Myślałem, że są pełni wrogości, a oni byli tacy mili” – dodał. Był zaskoczony, że „wszyscy na ulicy mówili mu 'cześć'”.

Kim nigdy nie widział żadnych zdjęć USA i był zdumiony pięknem i wielkością tego kraju. Przyznał, że wycieczka nad Wielki Kanion była dla niego jak podróż na Marsa, a rozmiar Teksasu jest większy, niż sobie wyobrażał.

„[Amerykanie są] tak mili, zabawni i na wszystko otwarci” – powiedział. „Są tam Meksykanie, Chińczycy, Koreańczycy… Tak wiele ludzi tworzy jedną społeczność. Byłem ogromnie zaskoczony tą różnorodnością”.

Skłonność północnokoreańskiego reżimu kierowanego przez Kim Dzong Una do wpajania swoim obywatelom antyamerykańskiej propagandy jest dobrze udokumentowana. Ukazując Stany Zjednoczone jako „agresywne zagrożenie”, którego celem jest zniszczenie północnych Koreańczyków, reżim Korei posługuje się strachem przed zewnętrznym niebezpieczeństwem, by wzmacniać narodową dumę i władzę rządu.

Inny zbieg z Korei Północnej, Jeon Geum-ju, opowiedział „The Washington Post”, jak północnokoreańskie dzieci już od najmłodszych lat uczone są o „przebiegłych, amerykańskich wilkach”, które chcą ich zabić, podczas gdy ich przywódcy państwowi przedstawiani są „jak bogowie”.

Odkryte niedawno propagandowe nagranie video ujawniło, w jaki sposób rząd Korei Północnej dąży do ucieszenia chrześcijaństwa, ukazując wierzących jako „religijnych fanatyków” i „szpiegów”, zawziętych na podkopywanie stabilności pustelniczego królestwa.

Nagranie zdobyte przez The Voice of the Martyrs podobno służyło do szkolenia agentów bezpieczeństwa państwowego, jak identyfikować i uciszać tych, którzy promują wewnątrz kraju religię.

7 mitów na temat handlu ludźmi i dlaczego musimy przestać w nie wierzyć

Przez ostatnie 18 lat, Korea Północna znajduje się na szczycie Światowego Wskaźnika Prześladowań Open Doors USA jako najgorszy na świecie prześladowca chrześcijan. Ci, którzy w tym odosobnionym kraju wyznają Chrystusa lub są przyłapani na komunikowaniu się z misjonarzami, mierzą się z surowymi reperkusjami, jak tortury i więzienie.

Kenneth Bae, koreańsko-amerykański pastor, który w latach 2012-14 był zakładnikiem w Korei Północnej, powiedział, że północnokoreański rząd bardziej boi się chrześcijan, niż broni atomowej. Według Bae, większość północnych Koreańczyków nigdy nie słyszała imienia Jezus.

„Mówią: 'Nie boimy się broni atomowej (…) Boimy się takich, jak wy, którzy przynoszą do naszego kraju religię i posługują się nią przeciwko nam. Potem wszyscy zwrócą się do Boga i to będzie Boży kraj, a my upadniemy” – powiedział Bae.

Zobacz także:

1. Bóg wszechmogący – czy to jest jeszcze aktualne w Szwajcarii?
2. Chińskie kościoły będą otwarte po spełnieniu 42 warunków m.in. promowania reżimu komunistycznego
3. Chrześcijański nauczyciel dwukrotnie zwolniony za wyrażanie biblijnych poglądów

Autor: Leah MarieAnn Klett
Źródło: Christian Post

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button