Ze świata

Kaznodzieja uliczny zatrzymany pod zarzutem „islamofobii” otrzymuje rekompensatę

Chrześcijański kaznodzieja uliczny Oluwole Ilesanmi właśnie otrzymał ze Scotland Yardu 2.500 funtów (około 3.100 dolarów) za niesłuszne aresztowanie, do którego doszło w lutym w Wielkiej Brytanii po fałszywym oskarżeniu o „islamofobię”. Jak informowało wcześniej CBN News, film z jego aresztowaniem trafił na cały świat za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Kaznodzieja uliczny

Londyńska policja zabrała kaznodzieję z ulicy i przewiozła pięć mil dalej, by powstrzymać go przed głoszeniem Ewangelii.

Na bulwersującym nagraniu widać policjanta, który wyrywa Biblię z ręki błagającego Ilesanmi: „Nie zabierajcie mi Biblii! Chciałem tylko, żeby zrozumieli Słowo Boże”.

Oluwole głosił przed stacją metra Southgate w północnym Londynie, gdy podeszli do niego policjanci i aresztowali za „naruszanie spokoju”.

Po wyprowadzeniu kaznodziei z placu, funkcjonariusze przewieźli go w odległe miejsce oddalone o ponad pięć mil i wypuścili. Zagubiony i bez pieniędzy, Oluwole jedynie dzięki uprzejmości obcych zdołał dotrzeć z powrotem do Southgate.

Policja wysadziła mężczyznę na krańcach swojej jurysdykcji w Wrotham Park, poza obszarem londyńskiej strefy komunikacyjnej. Kaznodzieja znalazł się bez grosza przy duszy w miejscu, z którego nie umiał trafić z powrotem w znajome okolice. Według informacji Christian Concern., jakiś człowiek zapłacił za bilet na autobus, którym Oluwole wrócił do High Barnet.

„Mężczyzna zaznaczył, że zamierza kontynuować aktywność przed stacją metra Southgate, dlatego funkcjonariusze uznali za konieczne zabrać go na pewną odległość od stacji, by zapobiec naruszaniu spokoju w tej lokalizacji” – poinformowano.

Po aresztowaniu Oluwole, Christian Concern wydało petycję, wzywając brytyjski rząd do podjęcia działań w kierunku większej ochrony praw ulicznych kaznodziejów. Pod petycją zebrano ponad 38 tysięcy podpisów od osób wyrażających poparcie.

Założycielka i dyrektor naczelna Christian Concern, Andrea Williams, ma nadzieję, że petycja pomoże „chronić wolność ulicznych kaznodziejów” przez zapewnienie, że funkcjonariusze policji będą korzystać z prawa do aresztowania tylko wtedy, gdy będzie to absolutnie konieczne.

„Uliczne głoszenie ma w Wielkiej Brytanii długoletnią historię.

Głoszenie na wolnym powietrzu to jedyny sposób zagwarantowania, by całe społeczeństwo otrzymało możliwość odpowiedzi na miłość Jezusa Chrystusa” – powiedziała Williams.

Jak podaje Dailymail.com, rzecznik londyńskiej policji powiedział: „Policja londyńska szanuje i strzeże praw wszystkich osób do praktykowania wolności wypowiedzi, co obejmuje ulicznych kaznodziejów ze wszystkich religii i środowisk. Jeśli jednak ktoś posługuje się językiem, jaki może być uważany za potencjalną mowę nienawiści, jedynie słusznym posunięciem jest dochodzenie. W tym przypadku, uznano za właściwe usunąć tego człowieka z placu”.

Wypłata dla Ilesanmi obejmuje rekompensatę za niesłuszne aresztowanie i bezprawne pozbawienie wolności, kwalifikowane odszkodowanie za wyjątkową szkodę, upokorzenie i przykre traktowanie, oraz za wszelki możliwy uraz psychiczny doznany w czasie aresztowania.

„Wierzę, że Bóg kocha wszystkich ludzi, łącznie z muzułmanami, ale mam prawo powiedzieć, że nie zgadzam się z islamem – w końcu, żyjemy w chrześcijańskim kraju” – napisał Ilesanmi na Twitterze.

Autor: Andrea Morris

Źródło: CBN News

Pisaliśmy o tym:

„Nie zabierajcie mi Biblii!” – Szokujące aresztowanie spokojnego kaznodziei ulicznego
Brytyjska policja przyznaje się do wywiezienia z Londynu kaznodziei w celu uciszenia go

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button