Prześladowania

Iran: Więźniowie potrzebują modlitwy

Wielu chrześcijan przebywa w owianym złą sławą więzieniu Evin w Teheranie

Maryam Zargaran

Zgodnie z ostatnimi informacjami fizyczny stan Maryam uległ pogorszeniu i kobieta znowu potrzebuje pilnej opieki medycznej. Stresujące warunki więzienne zaostrzyły jej wrodzoną wadę serca, prowadzącą do niedotlenienia organizmu. Jedna ze współwięźniarek twierdzi, że Maryam straciła też mocno na wadze. W proteście przeciwko odmawianiu jej leczenia już kilka razy podejmowała strajk głodowy.

Odkąd w 2013 roku oskarżono ją o prowadzenie kościoła domowego, Maryam przebywa na kobiecym oddziale w więzieniu Evin. Do wyroku dodano też czas, który spędziła na leczeniu poza więzieniem. Rodzina młodej kobiety jest przekonana, że surowe warunki więzienne oraz stres zbliżającej się rozprawy sądowej to główne przyczyny, które doprowadziły do pogorszenia zdrowia i stanów depresyjnych.

Ebrahim Firouzi

Sąd apelacyjny poinformował niedawno Ebrahima, że jego pięcioletni wyrok jest podtrzymany. Decyzja w tej sprawie, podjęta w grudniu zeszłego roku, a ujawniona dopiero teraz, oznacza, że mężczyzna wyjdzie na wolność dopiero w styczniu 2020 roku. Po zwolnieniu zostanie zesłany do miasta Sarbaz w prowincji Sistan i Beludżystan.

Podczas pobytu w więzieniu Ebrahim składał podania o specjalne przepustki, które za każdym razem odrzucano. Chciał zobaczyć się z matką, która od roku choruje na raka i z powodu złego stanu zdrowia sama nie mogła do niego przyjeżdżać. W lipcu 2016 roku wysłała do władz sądowych nagranie video, na którym twierdzi, że stres z powodu niemożności zobaczenia się z synem doprowadził do zaostrzenia się choroby.

W czerwcu 2013 roku Ebrahim został oskarżony o próbę uruchomienia chrześcijańskiej strony internetowej, nawiązanie kontaktu z „podejrzanymi obcokrajowcami” i prowadzenie nabożeństw kościelnych online. Skazano go wtedy na rok więzienia oraz dwa lata w Sarbazie. Ebrahim miał wyjść na wolność w styczniu 2015 roku, jednak w tym samym roku wytoczono mu nowy proces i przedłużono wyrok.

Każdego ranka Pan odnawia swoje miłosierdzie, dlatego prośmy Go, by obdarzył Maryam i Ebrahima siłą fizyczną, emocjonalną i duchową, jakiej potrzebują na każdy nowy dzień. Módlmy się, by Boży Duch doprowadził do opamiętania ludzi rządzących w Iranie. Powierzajmy też Bogu troski rodzin osób więzionych, takich jak matka Ebrahima, która potrzebuje Jego uzdrawiającego dotyku. Módlmy się także, by wszyscy prześladowani w Iranie wyznawcy Jezusa byli przez Niego wzmacniani, a przebywający w więzieniach mogli wyjść na wolność.

Źródła: Mohabat News, World Watch Monitor
za Głos Prześladowanych Chrześcijan

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button