Ze świata

Filipiny: Ewangelizacja kontra strategia muzułmanów

Chrzest Filipiny
Lokalni pracownicy misyjni podejmują się dogłębnego uczniostwa ludzi plemiennych przed ich ochrzczeniem

Na Filipinach, gdzie 92 procent ludności identyfikuje się z Kościołem Rzymsko – katolickim, niektórzy mogliby się zastanawiać dlaczego lokalny lider misyjny czuje potrzebę budowania lokalnych chrześcijańskich społeczności bazujących na uczniostwie.

Dyrektor organizacji zakładania kościołów w Manila ma radosne usposobienie, ale jego brew się marszczy, gdy wspomina, że islam rozrasta się na wyspach. (…)

„Strategia jest taka, aby wysyłać muzułmanów z Mindanao, którzy proponują robienie biznesu z nie-muzułmanami, następnie powoli namawiają ich do przyjęcia ich przekonań, ich religii” powiedział. „Są oni porozrzucani po całych Filipinach”.

Jeśli na danym obszarze jest 10 muzułmanów, przywódcy islamscy na Filipinach zbudują mosk i madrasę (szkoła islamska), powiedział. Dopełnieniem strategii jest wieloletnie zachęcanie muzułmanów do brania za żonę nie-muzułmanek, nawracanie ich i zaludnianie ziemi muzułmańskimi dziećmi

Ewangeliści chrześcijańscy w Mindanao zmagają się przez długi czas z niebezpieczeństwami i opozycją ze strony muzułmańskich bojówek. Dyrektor powiedział, że możliwość ekspansji islamu na pozostałych terenach kraju sprawia, że ewangelizacja jest tym bardziej pilna. Główne szkoły szariatu propagują karę śmierci dla opuszczających islam.

Lokalna misja wyszkoliła 263 ewangelistów z 12 grup plemiennych w dziewięciu centrach szkoleniowych w ostatnich dwóch latach, ale liczba robotników jest nadal za mała w porównaniu z potencjałem żniw – to inny powód do pilności. Szkolenie obejmuje jeden rok w szkole biblijnej i jeden rok instruktażu misyjnego. (…)

Dodatkowo pilną sprawą jest uczniostwo, gdyż osoby z plemion wyznając Chrystusa pozostają w przekonaniach i praktykach animistycznych. Większość katolików na Filipinach są animistami zaangażowanymi w rytuały udobruchające duchy i mało wiedzą o Biblii. Również  osoby, które modliły się o przyjęcie Chrystusa z protestantami, nadal trzymają się przekonań animistycznych.

Nie dzielimy się tylko wersetami i zaraz potem nie pytamy ich czy chcą zaprosić Chrystusa do ich serc”, powiedział dyrektor. „Ludzie plemienni zrobią to, ale oni tylko dodają Jezusa Chrystusa do swoich bogów”. (…)

O innych przekonaniach religijnych ludzi plemiennych oraz o  zmianach zachodzących w nich dzięki dogłębnemu poznawaniu Biblii przeczytasz na  http://www.christianaid.org/News/2017/mir20170316.aspx

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button