Egipt: chrześcijanin umiera z powodu odmowy opieki medycznej
Ihab Ghattas (23 l) został postrzelony 31 grudnia przed Kościołem św. Jerzego (Mar Girgis) w dzielnicy Ain Shams w Kairze po zakończeniu mszy. Organizacja koptyjska Maspero Youth Union (MYU) twierdzi, że dokonał tego członek islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego, którego zwolennicy protestowali przed kościołem. W oświadczeniu wydanym w Nowy Rok MYU stwierdziło, że Ghattas umarł w wyniku zaniedbania ze strony szpitali, które odmówiły mu leczenia.
Mideast Christian News (MCN) donosi, że Ghattas nie został przyjęty do jednego ze szpitali, ponieważ jego przypadku nie uznano za nagły, a do innego z braku łóżek. Trzeci szpital, zgodnie z relacją MYU, odmówił leczenia, ponieważ nie posiadał oddziału intensywnej opieki medycznej. Ghattas został przyjęty dopiero przez czwarty szpital, św. Piotra w Heliopolis, ale niedługo potem zmarł. MYU twierdzi, że wcześniej „wykrwawiał się przez trzy godziny”. Organizacja ta domaga się przeprowadzenia śledztwa.
Według MCN zwolennicy Bractwa Muzułmańskiego wystrzelili z broni śrutowej w stronę Kościoła św. Jerzego, po czym grupa młodych ludzi, wśród których był Ghattas, przyłączyła się do policji, by bronić kościoła.
za Głos Prześladowanych Chrześcijan