Różne

Disney wspiera LGBTQ w swoich produkcjach

Ostatnim, dobitnym przykładem narzucania dzieciom LGBTQ przez producentów dziecięcych programów jest wprowadzenie przez Disney’a do „High School Musical” romansu nastoletnich homoseksualistów.

Disney

Disney Channel jako pierwszy pokazał romans nastoletnich homoseksualistów w wycofanym już serialu „Andi Mack”. Teraz, ten trend jest kontynuowany wraz z rozwojem „High School Musical: The Series” studia Disney+, gdzie podkreślono wątek romansu nastoletnich gejów.

Jak podaje Newsbusters, w odcinku „High School…” z 6 grudnia, zatytułowanym „Homecoming” (Zjazd absolwentów), znalazła się scena tańca na zjeździe absolwentów szkoły średniej, w której jeden aktor zaprasza do tańca innego aktora. W prawdziwie disnejowskim stylu, ten, który zaprosił kolegę, najpierw tańczy sam… Ale zaraz, bo oto zaproszony w końcu do niego dołącza i teraz razem kołyszą się w rytm wolnej muzyki.

Najlepiej ujęła to autorka relacji Newsbusters, Lindsey Kornick: „Gorsze od potwornie nudnego i afirmującego wątku jest tylko gloryfikowanie go przez sam serial”.

W wywiadzie dla „The Los Angeles Times”, aktor Frankie Rodriguez powiedział: „Myślę, że zapomnieliśmy o tym, gdzie byliśmy jeszcze 13 lat temu. Małżeństwo gejów było nielegalne, i chociaż wydaje się, jakby to było 50 lat temu, faktycznie tak nie jest. Ten serial rzuca światło na to, jak obecnie wygląda życie licealistów, i zapewnia, by dzieciaki, które nigdy nie widziały siebie na ekranie, w końcu miały z kim się utożsamić”.

W tym samym wywiadzie, twórca seriali Tim Federle otwarcie oskarża oryginalny „High School Musical” za to, że nie pokazywał homoseksualnej strony życia nastolatków, i zapowiada, że zamierza skorzystać z „możliwości” i „zaskoczyć widzów”.

„Może nawet 13 lat temu jeszcze nie był czas na to, by w pełni podjąć ten temat” – powiedział Federle. „Teraz mam tę możliwość w Disney+, który na swój własny sposób próbuje określić się jako kanał streamingowy, na którym widzowie będą zaskakiwani”.

Aktorka Sofia Wylie, grająca postać Giny, w tym samym wywiadzie powiedziała, że według niej, celem twórców serialu jest większe znormalizowanie homoseksualnych relacji nastolatków.

Emisja telewizyjnej franszyzy „High School Musical” rozpoczęła się w 2006 roku na Disney Channel. Dwa lata później, po trzeciej ekranizacji kinowej, serial stał się tak popularny, że Disney postanowił pokazać go w kinach jeszcze przed emisją na swoim kanale telewizyjnym.

Jak informowało CBN News, Disney i inne hollywoodzkie elity zeszły ze swojej ścieżki, by promować ideologię LGBTQ.

W zeszłym roku, Disney obsadził swoją pierwszą, otwarcie homoseksualną główną rolę w zapowiadanym filmie „Jungle Cruise”, który pojawi się w kinach w najbliższym sezonie letnim.

W marcu tego roku, Rob Marshall, reżyser musicalu „Mary Poppins Returns”, który nie ukrywa swojej homoseksualnej orientacji, powiedział, że następna adaptacja tego klasycznego filmu będzie promować prawa społeczności LGBTQ.

W styczniu, zbudowana przez Walta Disneya firma ogłosiła, że po raz pierwszy w swojej historii, do jednego ze swoich parków rozrywki zaprasza Miesiąc Dumy LGBTQ. Wyrazem tej decyzji było sfinansowanie przez Disneya własnej, homoseksualnej parady równości. Parada o nazwie „Magiczna Duma” odbyła się 1 czerwca w Disneylandzie w Paryżu.

Jednak nie chodzi tylko o Disneya. W serialu animowanym „Arthur”, emitowanym na dziecięcym kanale telewizyjnym sieci PBS, pojawiła się scena homoseksualnego ślubu jednej z popularnych postaci z jej męskim partnerem.

W ciągu ostatnich kilku lat, Disney był też ostro krytykowany przez swoich fanów z powodu swojego postępowego programu. Część tej krytyki nadeszła z niespodziewanych źródeł.

W 2017 roku, pewien prawnik z Mississippi, który określił się jako homoseksualista, sprzeciwił się „gejowskiej” zawartości disnejowskiej adaptacji „Pięknej i bestii”, twierdząc, że dzieci nie powinny być narażone na kontakt z tematami dla dorosłych, które niszczą ich niewinność.

W komentarzu prasowym „Orlando Sentinel”, Joseph R. Murray napisał, że Disney odchodzi od pierwotnej wizji swojego założyciela, by „bawić dzieci”, i obecnie realizuje program polityczny.

„Wizja dla świata Walta była jasna: bawić dzieci. Postaci Disneya wyrażały nadzieję, optymizm, a ponad wszystko inne, miały zapewnić, by dzieci cieszyły się swoją niewinnością tak długo, jak tylko świat zewnętrzny na to pozwoli. I Disney rozumiał, że częścią jego misji jest możliwie jak najdłuższe otaczanie dzieci buforem” – napisał.

„Gdzieś po drodze, Disney zszedł z kursu” – kontynuował Murray. „Już nie widział siebie jako obrońcy niewinności dzieci. Zamiast tego, zobaczył siebie jako kanał zmian społecznych. Walt Disney stał się Harvey’em Milk’iem”.

Dwa lata temu, w serialu Disneya dla przedszkolaków „Doc McStuffins” pojawiła się bohaterka o orientacji homoseksualnej.

W tym samym roku, Disney trafił też na pierwsze strony gazet po emisji filmu rysunkowego ze sceną pocałunku pary gejów.

W efekcie, ewangelista Franklin Graham i inni konserwatyści wezwali rodziców do bojkotu disnejowskiej „ideologii LGBT”.

„[Disney] próbuje wtłoczyć ideologię LGBT do serc i umysłów waszych dzieci – uważajcie!” – napisał Graham na Facebook’u. „Disney ma prawo tworzyć swoje filmy rysunkowe, to wolny kraj. Ale jako chrześcijanie, my też mamy prawo nie wspierać ich firmy. Mam nadzieję, że chrześcijanie ze wszystkich miejsc powiedzą Disneyowi ‘nie’”.

Autor: Steve Warren

Źródło: CBN News

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button