Ze świata

Czy chrześcijanie są bezpieczni w Katarze? 

Katar Ad-Dauha

Katar, małe państwo na Półwyspie Arabskim, to obecnie miejsce, na które zwrócone są oczy całego świata. Wszystko to za sprawą Mistrzostw świata w piłce nożnej, które się tam odbywają. Czy sport jest w stanie przysłonić liczne zaniedbania i kontrowersje, jakie wychodzą na światło dzienne przy okazji organizacji tak dużej imprezy? Czy świat przymknie oko na łamanie praw człowieka i prześladowania chrześcijan, w imię dobrej zabawy i poklasku dla władz Kataru?

Sport w cieniu prześladowań za wiarę

Organizacja turnieju w Katarze spotkała się z ostrą krytyką wielu środowisk politycznych i medialnych na świecie. Jednak niewielu interesuje się mieszkającymi tam chrześcijanami. Szacuje się, że w Katarze liczącym ok. 2,9 miliona mieszkańców, aż 371 000 stanowią chrześcijanie. Wiodącą religią jest islam, co powoduje, że wszyscy wyznawcy innych religii w tym religii chrześcijańskich są dyskryminowani, poniżani i marginalizowani w społeczeństwie.

Organizacja mistrzostw świata w piłce nożnej jest zatem okazją, by pokazać jak w rzeczywistości traktowani są mieszkańcy tego niedużego kraju. Większą część populacji Kataru (ok. 90%) stanowi ludność napływowa, która przyjechała do Kataru w poszukiwaniu pracy oraz szukając dla siebie lepszego miejsca do życia. Turniej sportowy tak dużej rangi jak mistrzostwa świata miał też przynieść prestiż, sławę i pieniądze arabskim szejkom panującym w Katarze.

Niestety informacje, jakie niemal każdego dnia publikowane są w serwisach informacyjnych na świecie pokazują smutną rzeczywistość mistrzostw. Sportowe święto okupione jest krwią i życiem wielu ludzi, którzy zginęli podczas prac budowlanych przy obiektach sportowych Kataru. A liczby ofiar jakie podają największe stacje medialne świata sięgają nawet kilkunastu tysięcy. Czy ludzkie życie ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie? Czy wiara w Boga nie stała się pretekstem do dyskryminacji?

Czy chrześcijanie są bezpieczni w Katarze?

Prawie wszyscy chrześcijanie mieszkający w Katarze są pracownikami migrującymi. Żyją i pracują w złych warunkach i są szczególnie bezbronni ze względu na swoją wiarę, ale mają też pewne swobody: w przeciwieństwie do na przykład Arabii Saudyjskiej, istnieją oficjalnie uznane kościoły z własnymi budynkami. Wszystkie znajdują się w ściśle monitorowanym kompleksie budynków przed stolicą Doha. Dostęp jest zabroniony dla muzułmanów. Obszar ten jest zatłoczony, ponieważ gromadzi się tam ponad 80 kościołów w różnych językach.

Istnieją również niezarejestrowane kościoły domowe. Do tej pory były one tolerowane, ale dwa lata temu rząd zapowiedział, że w przyszłości będzie zezwalał tylko na spotkania w kompleksie budynków. Spośród prawie 150 kościołów domowych, które zostały zmuszone do zamknięcia w marcu 2020 r. z powodu działań mających na celu walkę z pandemią Covid-19, tylko 61 otrzymało tymczasowe pozwolenie na ponowne organizowanie spotkań. Oprócz chrześcijańskich pracowników migrujących, Katar ma również niewielką liczbę rdzennych chrześcijan pochodzenia muzułmańskiego. Mogą żyć swoją wiarą tylko w tajemnicy; po odkryciu są pod presją środowiska rodzinnego i społecznego, a nawet ryzykują śmiercią.

Chrześcijanie w Katarze i mundial

Niektórzy chrześcijanie uważają, że turniej ma niewielki wpływ na ich sytuację. „Nie sądzę, by mundial przyniósł wiele zmian” — mówi Sanjay*, chrześcijański migrant zarobkowy z Indii. Inni chrześcijanie zwracają uwagę, że pewne ulepszenia zostały już wcześniej wprowadzone, na przykład w odniesieniu do sytuacji prawnej pracowników. Modlą się, aby spotkanie różnych kultur doprowadziło do pewnego otwarcia zamkniętego dotąd kraju.

Proszę, módlcie się za chrześcijan w Katarze, ale także o to, by więcej ludzi tam poznało Jezusa. „Naszą główną modlitwą jest to, żeby Bóg dotknął miejscowej ludności” – mówi Paul*, chrześcijański duchowny, który posługuje w tym kraju. „Widzimy już działanie Ducha Świętego w Katarze. Jezus odwiedza ludzi w ich snach. Bóg czyni cuda” – dodaje.

*Imię zmienione

Proszę, módlcie się za chrześcijan w Katarze!

Módlcie się, aby dyskusje wywołane Mistrzostwami Świata zaowocowały trwałą poprawą dla chrześcijan.
Módlcie się za chrześcijan pochodzenia muzułmańskiego o ochronę, mądrość i silną wiarę. Módlcie się, aby Bóg również przyciągnął do siebie ich bliskich.
Módlcie się o więcej okazji do spotkań – szczególnie dla chrześcijan pochodzenia muzułmańskiego.
Módlcie się, aby Jezus wzmacniał, chronił i przemawiał przez chrześcijańskich pracowników migrujących do pracy w Katarze.
Módlcie się, aby o wiele więcej mieszkańców Kataru poznało Jezusa.

Inne: Arabia Saudyjska: Chrześcijanin ucieka z kraju

pokaż więcej

Podobne wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button